Apple w kontrofensywie: Siri z otwartym kodem i odpowiedź na Google Home
25.05.2016 14:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Już 13 czerwca rozpocznie się konferencja WWDC, na której spodziewamy się nowości od Apple, przede wszystkim w kwestii oprogramowania. Od pewnego czasu wiadomo, że asystentka Siri, podobnie jak np. Cortana, stanie się multiplatformowa i będzie dostępna także na OS X-ie. Dziś opublikowane zostały kolejne informacje nie tylko na jej temat, ale także zapowiedzi nowego sprzętu.
W ciągu ostatnich miesięcy wszelkiej maści asystenci stali się głównym tematem największych konferencji deweloperskich, czy to jako oddzielna usługa będąca już dziś nieodłączonym elementem systemu operacyjnego, czy też jako boty dostępne w komunikatorze. Uwadze Apple’a nie mogły także umknąć możliwości opisywanej przez nas Viv, którą rozwijają pierwotni twórcy Siri.
Nic zatem dziwnego, że Apple musi przejść do ofensywy i trzeba przyznać, że plany są ambitne. Według informacji przytaczanych przez The Information, kod źródłowy Siri trafi wkrótce w ręce społeczności. Korporacja chce bowiem zwiększyć integrację jej możliwości z usługami firm trzecich, a dobrym pomysłem na przyśpieszenie tego procesu może być faktycznie zwrócenie się w stronę Open Source.
Kolejną nowość od Apple, choć raczej nie ujrzymy jej jeszcze na czerwcowym WWDC, ma stanowić urządzenie będące odpowiedzią na Amazona Echo, czy zaprezentowany na Google I/O Home. Chodzi zatem o niewielkie i eleganckie urządzenie, które ma spełniać rolę domowego asystenta.
Podobnie jak w przypadku konkurencji, można zakładać, że urządzenie będzie obsługiwane za pomocą komend głosowych, można się także spodziewać integracji z samą Siri. W obu przypadkach, oczywiście jeśli plotki się potwierdzą, mamy zatem do czynienia na reakcje Apple na już zaprezentowane nowości konkurencji. Czyżby minęły czasy, kiedy ta korporacja aspirowała do bycia w awangardzie rynku konsumenckiego?