Another World: The Movie, czyli polski projekt filmowy inspirowany klasyczną grą

Another World: The Movie, czyli polski projekt filmowy inspirowany klasyczną grą

02.06.2014 11:18

Gra Another World z 1991 roku to absolutna klasyka i nie dziwi, że po tylu latach kolejne jej wznowienia, wydawane z okazji różnorakich, w dalszym ciągu cieszą się sporą popularnością. Niemal ćwierć wieku od debiutu dzieła pamięć o nim jest żywa także w Polsce. Grupa fanów tytułu przygotowuje pod kierownictwem reżysera Batka Hławki ciekawy krótkometrażowy projekt filmowy, inspirowany wydarzeniami ukazanymi w niezapomnianym komputerowym pierwowzorze. Obraz ma mieć nieco ponad kwadrans.

[vimeo=http://vimeo.com/96120254]Pomysł na film narodził się w głowach twórców kilka miesięcy temu, kiedy szykowali się do przygotowywania materiału promującego edycję 2014 imprezy Pixel Heaven, zjazdu fanów klimatów retro. Na jej potrzeby zmontowano kilkuminutowy filmik, odtwarzając pamiętne intro, kiedy to profesor Lester Chaykin podczas jednego z eksperymentów przeniesiony został na odległą obcą planetę. Co ciekawe, w pracach nad filmem brał udział również Eric Cachi, a więc twórca gry, nadzorując je. W tzw. Project 23 włożono tyle serca i wysiłku, że postanowiono przygotować obraz około trzykrotnie dłuższy.

Oczywiście podobne przedsięwzięcie wymaga ciężkiej pracy, ale też pieniędzy. Sam króciutki zwiastun pochłonął 800 godzin pracy. To całe miesiące przygotowań (w tym robienie rekwizytów oraz scenografii), 5 dni zdjęciowych na ujęcia z aktorami, tygodnie spędzone na dodawaniu efektów komputerowych w procesie postprodukcji. Wiele pomysłów i rzeczy nie zostało wykorzystanych, toteż od razu było w sumie wiadomo, że wyjdzie z tego fanowskie Another World: The Movie. Kwestia nagłośnienia projektu.

Another World Hi-Res Intro

Producenci rozważają sfinansowanie filmu na Kickstarterze, najpierw jednak proszą, byśmy pokazywali znajomym to, co już zmontowali, aby zyskać przychylność szerszego grona miłośników legendarnej gry. Warto również zapoznać się z dokumentem Making of, żeby zobaczyć, ile elementów tła w materiale to jednak nie dzieło PC, a ludzkich rąk.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)