Aplikacje dla Chrome coraz bardziej wchodzą na pulpit: wypróbuj nowy launcher

Granice między aplikacjami webowymi a desktopowymi zacierająsię coraz bardziej. Webowe aplikacje zyskały dostęp dolokalnych systemów plików, zaczęły dobrze współpracować zsystemowym schowkiem, w końcu „nauczyły się” nawet pracyoffline, bez dostępu do Internetu. Pozostawał jeden problem –wciąż gdzieś tam otwarte było okno przeglądarki, a w nimuwięziona webowa aplikacja. Co prawda Opera odwersji 10.50 pozwoliła widżetom przeglądarki działać nawetpo zamknięciu głównego okna programu, ale nigdy jakoś to niezdobyło popularności (a dziś widżety Opery to technologiaporzucona). [img=webapp]Kolejny krok w stronę uczynienia z aplikacji webowychrównoprawnych z aplikacjami natywnymi mieszkańców pulpitu uczyniłoGoogle, wprowadzając do przeglądarki Chrome launcher aplikacji zsystemu Chrome OS. Debiut tej funkcjonalności nastąpił w wydaniu dlaWindows (kanał deweloperski, wersja 26.0.1410.10). Integruje sięono ze standardowym paskiem zadań Windows – otrzymujemy po prostudodatkowy przycisk obok menu Start.Launcher Chrome obsługuje webowe aplikacje w formacie PackagedApps, czyli posiadające pełen dostęp do interfejsuprogramowania przeglądarki. Mimo że są to standardowe aplikacjewebowe napisane w JavaScripcie, HTML i CSS, to ich okna nie majątradycyjnych elementów interfejsu przeglądarki, paska kart, czypaska adresowego. Działają offline, można je odinstalowywać,włączać i wyłączać – tak samo jak aplikacje natywne.[img=chromelauncher]Pracując z takimi aplikacjami, można całkowicie zamknąć oknoChrome, choć oczywiście sam proces (a raczej procesy) pozostają wsystemie, pochłaniając zasoby systemowe. Jednak w czasach, wktórych użytkownicy nawet w prostych laptopach mają zwykle po4 GB RAM, nie powinno to być żadnym problemem.Więcej informacji o budowaniu własnych aplikacji dla Chromeznajdziecie w serwisie StackOverflow. Pomysł na pewno jest wart podchwycenia przez innychproducentów przeglądarek, ale miejmy nadzieję, że nie skończysię to tak, że każdy browser będzie miał na pasku zadańwłasny launcher z własnymi webowymi aplikacjami.