Apple Watch nie pomoże Pokemonom – ale co ta gra narobiła, tego się nie cofnie

Apple Watch nie pomoże Pokemonom – ale co ta gra narobiła, tego się nie cofnie

Apple Watch nie pomoże Pokemonom – ale co ta gra narobiła, tego się nie cofnie
08.09.2016 11:52

Możecie odetchnąć z ulgą. Szał na PokemonGO się kończy i nawet debiut tej gry na Apple Watchu trendu nieodwróci. Nudny na dłuższą metę i nie stawiający większych niżchodzenie wyzwań przed graczem tytuł szybko traci na popularności.Sytuacja w świecie mobilnych gier wraca do normy – wynika znajnowszego badania Mobience.

Już w lipcu było wiadomo, że szał na Pokemony nie byłwystarczający,by ze słynnej gry firmy Niantic uczynić u nas numer 1. Ta pozycjaprzypadła hodowli „ziemniaczka” w grze Pou.W sierpniu Pokemon GO spadł z pozycji drugiej na trzecią, z zasięgiem 7,94%,przegrywając z SubwaySurfers (8,89% zasięgu). Czekać tylko, aż gra Niantica przegra z kolejnąpopularną grą mobilną, slither.io.Skróceniu uległ też czas poświęcany na łapanie ich wszystkich,to już tylko 30 minut dziennie, podczas gdy u szczytu popularnościna grę przeznaczano niemal godzinę dziennie.

Małgorzata Wołejko, szefowa badań mobilnych platformy Mobigate,twierdzi, że to dopiero początek spadków. Część społeczeństwapoddała się chwilowemu „bzikowi”, a teraz wszystko wraca donormy. Wraz ze zmianą aury, gorszą pogodą, Pokemon GO straciwiększość swoich przypadkowych graczy. Pojawiać się zaczną teżkolejne gry korzystające z rozszerzonej rzeczywistości, a wewszystkie naraz grać się przecież nie da.

Z badania Mobience wynika jedna ciekawa rzecz: największąsłabością Pokemona GO mógł okazać się wcale nie niedostatekfunkcji czy usterki techniczne, ale zaniedbanie mieszkańców wsi. WPolsce aż 27,1% graczy jest właśnie z najmniejszych miejscowości,a w swoich okolicach nie mają oni praktycznie co robić. Mało jestPokemonów, mało gymów i pokestopów. To samo mogą powiedziećgracze w inną grę Niantica, tj. Ingress.Praktycznie poza dużymi ośrodkami miejskimi nie ma co robić, wmniejszych miejscowościach znajdziemy raptem kilka portali, astworzenie nowych jest dziś niemożliwe.

Dla samej wspomaganej rzeczywistości Pokemon GO był jednakkamieniem milowym, o którym nie będzie można zapomnieć. Z grązetknęło się kilkaset milionów osób, a sama koncepcja nałożeniana fizyczny świat warstwy wirtualnej przeniknęła do zbiorowejświadomości. Od tej pory znacznie łatwiej będzie zdobyćpieniądze na inne projekty Augmented Reality. Już teraz sięgająpo to reklamodawcy, szuka się nowych, innowacyjnych zastosowań wprzemyśle, wojsku, edukacji i rozrywce. Zdaniem analityków firmyDigi-Capital, cała branża Augmented Reality ma być do 2020 rokuwarta 90 mld dolarów rocznie. Jeśli więc szukacie jakiejśperspektywicznej dziedziny, którą warto się zająć, wartopamiętać o Wspomaganej Rzeczywistości.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)