Apple ma na oku izraelską firmę PrimeSense, która opracowała m. in. rozwiązania stojące za Kinectem, wykorzystywanym przez konsolę Xbox 360. Kiedy przy Xboksie One Microsoft postanowił rozwijać sensor na własną rękę, jego pierwotni pomysłodawcy przeobrażali swoją technologię z myślą o wielu różnych zastosowaniach, także w urządzeniach przenośnych (płytka Capri, obecnie w wersji 1.25). Prawdopodobnie tym zwrócili uwagę producenta iPadów. Tym oraz dosyć niskim cenieniem się...
Mająca siedzibę w Tel Avivie firma przez lata wielkich pieniędzy raczej nie zrobiła, choć w 2011 roku doinwestowało w nią Silver Lake. Obecnie wyceniana jest na 250 milionów dolarów, przy czym Apple jest gotowe dać za nią od 345 do 365 milionów. Rozmowy są ponoć na ostatniej prostej, bo zostało tylko dograć różnorakie szczegóły związane z przejęciem. Do końca tygodnia wszystko powinno zostać domknięte i należy spodziewać się oficjalnego oświadczenia w tej sprawie. Czy poznamy plany na przyszłość?
