Apple usuwa dwie niebezpieczne substancje z fabryk, ale tylko z końcowej fazy produkcji

Apple usuwa dwie niebezpieczne substancje z fabryk, ale tylko z końcowej fazy produkcji

źródło: Apple
źródło: Apple
14.08.2014 09:21, aktualizacja: 14.08.2014 11:18

Produkcja urządzeń elektronicznych nie jest bezpieczna ani dla zdrowia pracowników fabryk, ani dla środowiska. Firmy starają się jednak zminimalizować swój wpływ na otoczenie i w miarę możliwości zadbać o personel ludzki. W fabrykach, w których produkowane są urządzenia Apple'a, zostanie ograniczone stosowanie dwóch niebezpiecznych związków chemicznych.

Firma Apple bardzo stara się pokazać światu, że dba o pracowników, którzy składają jej sprzęt. Właśnie zrobiła kolejny mały krok w kierunku polepszenia warunków pracy w kilku azjatyckich fabrykach, z którymi współpracuje. Na wniosek China Labor Watch, organizacji walczącej o prawa chińskich pracowników, oraz Green America firma zbadała, jak niebezpieczne związki są wykorzystywane w 22 fabrykach. Te związki to benzen i stosowany w wielu rozpuszczalnikach heksan.

źródło: Apple
źródło: Apple

Zatrucie oparami benzenu może doprowadzić do różnych ciężkich objawów, a nawet nagłej śmierci, zaś jego metabolity, na przykład kwasy mukonowe, mają działanie kancerogenne. Odurzenie heksanem nie jest tak niebezpieczne, ale produkty jego metabolizmu również są bardzo toksyczne, reagują z białkami w organizmie i działają jak neurotoksyna. Odpowiednio wysoka dawka jest śmiertelna. Przypadki zatrucia heksanem przy produkcji iPhone'ów były zgłaszane w 2011 roku.

Wymienione wyżej substancje są często wykorzystywane do czyszczenia, gdyż łatwo i szybko wyparowują bez śladu z czyszczonej powierzchni. Dochodzenie przeprowadzone przez Apple wykazało, że były wykorzystywane w 4 z 22 fabryk. Na szczęście (przynajmniej oficjalnie) nie znaleziono dowodów na to, by pracownicy się nimi zatruli i w konsekwencji chorowali, ale środki te zostały usunięte z końcowe fazy procesu produkcyjnego. Niestety tylko z końcowej, ale to mały krok w dobrym kierunku.

Przed producentami jeszcze długa droga. Produkcja smartfonów i podobnych urządzeń wymaga ogromnej ilości rzadkich minerałów, które często są wydobywane w sposób inwazyjny i uwłaczający ludzkiej godności. Mnóstwo niebezpiecznych związków chemicznych trafia do najbliższego otoczenia fabryk. Nie brak również przypadków śmiertelnych zachorowań na raka czy białaczkę wśród pracowników. Gotowe smartfony trzeba rozprowadzić po sklepach na całym świecie, niekoniecznie ekologicznymi środkami transportu. Planowane postarzanie zaś powoduje, że po roku czy dwóch sprzęt do niczego się nie nadaje i trafia na śmietnik.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)