Apple warte więcej niż PKB Szwajcarii, konkurenci nie wiedzą co robić

Apple warte więcej niż PKB Szwajcarii, konkurenci nie wiedzą co robić

Apple warte więcej niż PKB Szwajcarii, konkurenci nie wiedzą co robić
27.11.2014 13:18, aktualizacja: 27.11.2014 13:45

W tym tygodniu akcje Apple na giełdzie nowojorskiej osiągnęłyrekordową wartość 119,75 USD (w przeliczeniu na wartość przedsplitem to ok. 835 USD). W ten sposób firma z Cupertino stała sięnajcenniejszym przedsiębiorstwem w całej dotychczasowej historiiludzkości, osiągając łączną kapitalizację na poziomie 703miliardów dolarów.

Trudno powiedzieć, o czym świadczy faktycznie wartość akcjiJabłka – czy to wynik fantazji giełdowych inwestorów, na którychwrażenie zrobił intensywny wykup swoich akcji przez Apple, czy teżfaktycznie firma jest więcej warta niż roczne PKB Szwajcarii,szacowane obecnie na ok. 650 mld dolarów. Analitycy jednak sąoptymistami. Ich zdaniem nie jest to żadna bańka spekulacyjna, leczodzwierciedlenie przepaści, jaka dzieli Apple od jego konkurencji.Rekomendacje największych domów inwestycyjnych są zgodne: kupuj.

Obraz

Brian White, analityk z firmy Cantor Fitzgerald wierzy, żewartość kapitalizacji Apple może jeszcze wzrosnąć. Połączenieznaczącego odświeżenia linii produktowej w ciągu ostatnich kilkumiesięcy (m.in. iPhone 6, iPad Air 2, iMac 27” 5K), brakuinnowacyjności ze strony konkurentów, i zapowiadającego siędobrze sezonu świątecznego w Stanach Zjednoczonych sprawić mają,że Jabłko będzie naprawdę błyszczało.

Z diagnozą tą trudno się nam nie zgodzić, szczególnie wkwestii braku innowacyjności u konkurentów. W segmencie mobilnymwiększość produkujących sprzęt konkurentów ogranicza się do wyściguna liczbę rdzeni, ilość pamięci i rozdzielczość ekranu, spętanafundamentalnymi ograniczeniami Androida. W dziedzinie komputerówosobistych jako innowację próbuje się sprzedać klientom możliwośćpostawienia laptopa Yoga w pozycji „namiotu” (czego z MacBookiemnie zrobisz) – i tu producentów sprzętu ogranicza uzależnienieod Microsoftu, jedynego dostawcy systemów operacyjnych dla ichurządzeń.

Tymczasem dysponujące ogromnymi zasobami gotówki (i jeszczewiększymi liniami kredytowymi) Apple może sobie pozwolić nie tylkona projektowanie komputerów czy urządzeń przenośnych jak ioprogramowania dla nich, ale też nawet opracowywanie autorskichrozwiązań na najniższym poziomie. Własne układy graficzne,własne procesory, czy nawet własne, niezgodne ze standardami złączawideo, dające możliwość podłączenia ekranów o ogromnejrozdzielczości – to poziom nieosiągalny dla konkurencji, skazanejw większości na budowanie swoich produktów z dostępnych na rynkupodzespołów. Jak z takim Apple więc walczyć na najbardziejdochodowych rynkach, które Jabłko coraz bardziej dla siebiezawłaszcza?

Obraz

Sytuacja ta jest tym bardziej przygnębiająca dla producentówPC, że najnowsze prognozy IDC nie wyglądają dla rynku za dobrze.Do 2018 roku nie ma co liczyć na wzrosty w segmencie laptopów idesktopów, czeka nas co najwyżej kilkuprocentowy wzrost w segmencietabletów – też mniejszy niż liczono. Ku niezadowoleniuproducentów okazuje się bowiem, że posiadacze tańszych tabletówkorzystają z nich znacznie dłużej, niż ze smartfonów,wymienianych zwykle co dwa lata. W wypadku użytkowników iPadówApple nie ma powodu do zmartwień, te są bowiem wymieniane w cykluzbliżonym do wymiany iPhone'ów.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (71)