Nie minęły jeszcze dwa dni od udostępnieniawersji Beta 2 Preview przeglądarki Internet Explorer 7, a jużznaleziono w niej pierwsze błędy. Tom Ferris, specjalista do sprawbezpieczeństwa poinformował, że w nowej wersji, w biblioteceurlmon.dll istnieje luka, która może stanowić zagrożenie dla systemuużytkownika. Wystarczy otwarcie specjalnie spreparowanej strony, aby spowodowaćzawieszenie się programu i wykonanie złośliwego kodu przygotowanegoprzez hackera. Microsoft został powiadomiony o tym problemie, leczjak na razie nie zostało to skomentowane. Ferris twierdzi, że doznalezienia błędu wystarczyło mu 15 minut korzystania zprzeglądarki, co niezbyt dobrze świadczy o nowej wersji. Pamiętaćjednak należy, że jest to dopiero wstępna wersja drugiej betyprogramu. Odkryto także, że nowy Internet Explorer może zakłócać pracęniektórych programów antywirusowych i chroniących przed spyware.Użytkownicy donoszą, że aplikacja uniemożliwia działanie międzyinnymi pakietu McAfee Internet Security Suite. Zarówno McAfee iMicrosoft potwierdziły istnienie problemu i poinformowały, żepracują nad jego rozwiązaniem. Użytkownikom radzi się zaprzestanieużywania wersji beta i poczekanie na wersję finalną.
