Firma Mozilla wystartowała po cichu z przyjemną grą MMO pod nazwą Browser Quest. Bezpośrednio z poziomu przeglądarki, na różnorakie poczwary w rozpikselowanym świecie fantasy polować mogą równocześnie tysiące żądnych przygód fanów dwuwymiarowych produkcji RPG. Nie ma tutaj wątku fabularnego. Po prostu walczymy z coraz potężniejszymi przeciwnikami i zbieramy przydatne przedmioty.
Oczywiście jest chat, aby gracze mogli porozumiewać się miedzy sobą, a w tym umawiać na wspólne wypady poza bezpieczne granice miasta. Pojawiają się również osiągnięcia, którymi od razu da się pochwalić wszem wobec na Twitterze — zdobywamy je wypełniając określone, ustalone przez twórców zadania. W miarę odnajdywania lepszego ekwipunku zmienia się wygląd prowadzonej przez nas postaci. Co ciekawe, pojawiają się nawiązania do innych popularnych produkcji — chociażby Portala.
Browser Quest, poza bycia małym wypełniaczem wolnego czasu, jest przede wszystkim demonstracją możliwości technologii WebSockets, działającej w połączeniu z JavaScriptem oraz HTML5. Gra powstała z myślą o przeglądarkach na PC, ale wspiera także eksperymentalnie mobilne ich wydania — dla iOS oraz Androida.
