Chińskie firmy same zadbają o bezpieczeństwo setek milionów użytkowników Windows XP

Chińskie firmy same zadbają o bezpieczeństwo setek milionów użytkowników Windows XP

24.02.2014 11:39, aktualizacja: 24.02.2014 20:47

55,7% chińskich internautów wciąż korzysta z Windows XP. Jeśliten odsetek nie robi wrażenia, to wrażenie powinna zrobić ichliczba – to niemal 345 milionów. Nie dziwi więc postawachińskich władz, które w grudniu zeszłego roku dałyMicrosoftowi do zrozumienia, że zaangażowanie organów państwa wwalkę z piractwem software'owym zależy od wydłużenia okresuwsparcia dla XP i przywrócenia sprzedaży lubianego na chińskimrynku Windows 7. Redmond jednak nie tylko nie poszło Pekinowi narękę, ale też pośrednio pokazało, że chce jak najszybszegokońca XP, kończącze wsparciem antywirusowego narzędzia MSE dla umierającegosystemu. Chińczykom zostaje wziąć sprawę we własne ręce.

Perspektywa botmasterów trzymających na uwięzi setki milionówchińskich maszyn z XP wywołuje ciarki u firm zajmujących siębezpieczeństwem IT, nic więc dziwnego, że większość liczącychsię producentów (prócz Microsoftu) deklaruje, że ichoprogramowanie ochronne będzie działało na XP jeszcze przez kilkalat. Antywirusy to jednak nie wszystko, by zabezpieczyć porzucony,własnościowy i zamknięty system operacyjny, potrzebne sąkompleksowe rozwiązania.

Obraz

Jak donosi chińska agencja prasowa Xinhua, największe chińskiefirmy IT, producenci oprogramowania i dostawcy usług internetowych,tacy jak Kingsoft, Tencent i Sougou, będą świadczyły użytkownikomXP pomoc techniczną w zakresie aktualizacji systemów i ochronyprzed ryzykiem, zbudują także „płot” chroniący przedpotencjalnymi atakami z Internetu.

Jak stwierdził Ding Ke, jeden z dyrektorów Tencenta, zbliżającesię zakończenie wsparcia dla XP będzie miało poważny wpływ nachińskich użytkowników i bezpieczeństwo informatyczne całegokraju. Ochrona świadczona przez krajowe firmy ma rozpocząć sięwięc tuż przed 8 kwietnia, i będzie utrzymywana przez przynajmniejkilka lat.

Chiny nie są jedynym krajem, w którym XP ma tak silną pozycjęna rynku. Z danych serwisu StatCounter wynika, że stare „okienka”są numerem 1 jeszcze w takich krajach i terytoriach jak Kuba,Erytrea, Korea Północna, Maroko, Wietnam, Watykan, Wyspy Cooka iWyspa Norfolk. Nieźle też trzymają się w ponad trzydziestu innychkrajach, z popularnością przekraczającą 30%. Trzeba podkreślić,że w tej grupie są tak duże państwa jak Indie, Indonezja,Pakistan i Iran.

Do wygaśnięcia wsparcia dla XP pozostały42 dni. Co ciekawe, od kilku miesięcy coraz trudniej kupić naczarnym rynku nowe exploity 0-day skierowane przeciwko temusystemowi. Z opinii wyrażanych przez hakerów uczęszczającychmiejsca, o których istnieniu praworządni obywatele wolą niewiedzieć wynika, że „czarne kapelusze” czekają na kwiecień,by przedstawić bogatą kolekcję exploitów, które nigdy już niezostaną załatane – oczywiście po wyższych cenach.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (42)