Cliff Bleszinski, twórca Gears of War, na dniach zaprezentuje następcę Unreal Tournament?
Cliff Bleszinski, współtwórca takich hitów jak gry z serii Gears of War, a wcześniej chociażby Unreal Tournament, wypoczął już należycie po odejściu z Epic Games i oficjalnie ogłosił, że znów wziął się ostro do pracy. Wiadomo było, że od wielu miesięcy sympatyczny deweloper przygotowywał się do pokazania światu swojej najnowszej produkcji i w przeciągu najbliższych kilku dni wreszcie dowiemy się, o co dokładnie chodzi. Na pewno informacji nie mogą doczekać się wierni fani wspomnianego UT.
Zanim położą ręce na kolejnej części swojego ukochanego cyklu, dzieło Cliffa dawno powinno być już dostępne. Przypomnę, że Epic zdecydowało się przygotować nową odsłonę Unreal Tournament we współpracy z miłośnikami strzelanek, czyniąc z projektu w sumie całą platformę dla wielbicieli modyfikowania gier, ale tym samym zanim pojawi się jako tako ukończona wersja darmowego tytułu to sporo wody w Wiśle nam upłynie.
Bleszinski tymczasem od wielu miesięcy nęcił wizją pojedynków na arenach, podobnych do UT i produkcja powinna być już w dużo bardziej zaawansowanym stadium rozwoju. Wygląda na to, że znalazł wydawcę dla swojej propozycji szykowanej głównie dla graczy komputerowych, który dałby mu wolną rękę (co było najważniejsze). Mógłby wejść z pomysłem przykładowo na Kickstartera, ale nie chciał się bawić w takie kombinowanie.
Nie wiadomo czy Cliff zmienił zdanie, co do wydawania gier w pudełku, na co sam machnął ręką, patrząc wyłącznie w stronę cyfrowej dystrybucji, ale na pewno nie zrezygnował z pomysłu bliskiej współpracy z maniakami FPP. Podobał mu się model wprowadzony przez Minecrafta, więc powinniśmy nastawiać się na w miarę szybkie wypuszczenie grywalnej porcji nowego projektu, który na bieżąco będzie aktualizowany w zgodzie z uwagami fanów, a kiedyś może w końcu też trafi do normalnych sklepów. Pozostaje trzymać kciuki i mieć nadzieję, że nagle coś zdolnemu twórcy nie wypadnie...