Czas na język naturalny. Według Microsoftu aplikacje przyszłości to boty #Build

Czas na język naturalny. Według Microsoftu aplikacje przyszłości to boty #Build

Czas na język naturalny. Według Microsoftu aplikacje przyszłości to boty #Build
30.03.2016 20:35

Rosnące zainteresowanie metodami obsługi komputera mniej popularnymi, niż za pomocą myszki i klawiatury, nie umknęło Microsoftowi. Jednym z bardziej efektownych prezentacji dzisiejszego wystąpienia przedstawicieli Microsoftu na konferencji BUILD była przecież platforma Windows Ink. To jednak nie wszystko – zgodnie z wcześniejszymi przeciekami, niezwykle istotnym elementem dzisiejszej konferencji Microsoftu, była premiera Conversation as a Platform.

Język naturalny, czyli interfejs doskonały

Microsoft przez ostatnie lata intensywnie pracował nad rozwojem algorytmów analizujących mowę i język naturalny na wielu poziomach. Prace obejmowały przede wszystkim doskonalenie analizy składni w Skypie, która ma nad konkurencją jedną zasadniczą przewagę: wykorzystuje nie tylko model statystyczny tłumaczenia maszynowego, ale także syntaktyczny, czyli składniowy. Więcej na ten temat pisałem wcześniej.

Część wystąpienia Nadelli, poświęcona konwersacji jako platformie, dotyczyła zarysowania założeń, jakie będą przyświecać Microsoftowi w najbliższej przyszłości. Język naturalny i obsługa poleceń głosowych ma się stać uniwersalnym i podstawowym interfejsem użytkownika, być może jego najdoskonalszą formą. Wszystko to za sprawą łatwości, z jaką przychodzi nawet dotychczas wykluczonym cyfrowo, obsługa urządzeń za pomocą języka naturalnego.

Z Cortaną dogadamy się na Skypie

Oczywiście na czele rozmowy jako platformy stanie Cortana. Zaprezentowano bowiem kolejne, całkiem zaawansowane możliwości nie tylko analizowania języka naturalnego, ale także reagowania na niego. Szum podekscytowania wywołały między innymi takie możliwości Cortany, jak możliwość analizowania metadanych plików (wysyłanie mailem plików, nad którymi użytkownik pracował „wczoraj w nocy”), ale także automatycznego tworzenia wydarzeń w kalendarzu, a nawet wychwytywanie konfliktów pomiędzy innymi zobowiązaniami.

Obraz

Cortana zawita także do Skype’a, będzie się można z nią porozmawiać, jednak tylko w formie tekstowej, licząc na adekwatne reakcje. Wśród zaprezentowanych możliwości należy wymienić analizę powiadomień, nawet treści SMS-ów, i oferowanie użytkownikowi kontekstowych usług z wykorzystaniem silnika wyszukiwania Bing. A konkretniej? Na przykład jeśli Cortana poinformuje o SMS-ie, który rozpozna jako korespondencję od firmy kurierskiej, to automatycznie zaoferuje możliwość śledzenia przesyłki.

Aplikacje przyszłości to boty

…a przynajmniej takiego zdania jest Satya Nadella. Przedstawił on nawet scenariusz całych sieci, w których boty i asystenci głosowi mieliby się wymieniać danymi w celu skuteczniejszej automatyzacji. I to nie tylko w organizacji pracy (ulubionym przykładem Microsoftu niezmiennie pozostawał podczas konferencji kalendarz), ale także w usługach. Szef Microsoftu odniósł się także do porażki bota Tay. Ograniczył się jednak do lakonicznego stwierdzenia, że nie był gotowy, oraz że to doświadczenie stanowić będzie ważną naukę.

Obraz

Z botami będzie można porozmawiać na Skypie, a w przyszłości będą one realizowały całkiem złożone zadania. Wszystko to dzięki udostępnionemu właśnie otwartemu frameworkowi BotBuilder, dzięki któremu twórcy oprogramowania będą mogli wykorzystywać osiągnięcia Microsofu w celu implementacji „aplikacji przyszłości” w efektach swojej pracy. Zaprezentowano nawet możliwości bota, który będzie zdolny do przyjęcia od użytkownika zamówienia na pizzę z sieciówki Domino.

Obraz

Microsoftowe boty nie są dane raz na zawsze i z powodzeniem można je rozwijać. Korporacja zaprezentowała nawet wspomniane już modele analizy składniowej, dzięki której użycie konkretnych słów (które wcale nie muszą stanowić podmiotu) będzie wywoływało predefiniowane konstrukcje. W ten sposób boty będą rozpoznawały (analizując kolejność słów w wypowiedzeniu) kolejne informacje dotyczące pizzy i przekazywać zamówienie, bez konieczności rozumienia treści. Chiński pokój jak się patrzy.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (57)