Dzięki Huawei ładowanie smartfona może trwać kilka minut

Nowe smartfony posiadają wyświetlacze Quad HD, wydajne, ośmiordzeniowe procesory oraz kamery robiące świetne zdjęcia. Mimo tego nadal nie rozwiązano poważnego problemu – krótkiego czasu pracy, niektóre topowe modele musimy ładować codziennie. Firma Huawei zaprezentowała technologię szybkiego ładowania, która nie wpłynie na czas pracy, ale przynajmniej może znacząco usprawnić sam proces ładowania.

Samsung Galaxy S6 czy iPhone 6s to świetne urządzenia o możliwościach robiących wrażenie. Niestety tak jak większość nowych smartfonów te również posiadają akumulatory o niewielkiej pojemności, które w połączeniu z zastosowanymi wydajnymi podzespołami i dużymi wyświetlaczami nie zapewniają zadowalającego czasu pracy. Nawet przy normalnym użytkowaniu po ładowarkę musimy sięgać niemal codziennie. Skoro na akumulatory mogące zgromadzić znacznie więcej energii musimy jeszcze poczekać, to może powinniśmy znacząco przyspieszyć czas ładowania. Właśnie takie rozwiązanie zaproponowało Huawei.

Należąca do Huawei firma Watt Lab opracowała nową technologię ładowania, która pozwoliła naładować dwa prototypowe akumulatory w bardzo krótki czasie. Pierwszy akumulator 3000 mAh został w ciągu 5 minut naładowany do 50% pojemności. Natomiast w przypadku drugiego akumulatora 600 mAh w ciągu dwóch minut osiągnięto poziom naładowania 68%. Prototypowe akumulatory bazują na obecnie stosowanych litowo-jonowych akumulatorach, a tak krótki czas ładowania uzyskano dzięki zastosowaniu atomów grafitu w anodzie.

Znacznie szybsze ładowanie sprawi, że tego codziennego sięgania po ładowarkę nie będziemy aż tak odczuwać. Jednak nie eliminuje to podstawowego problemu smartfonów, czyli zbyt krótkiego czasu pracy. Ciągle słyszymy o nowych rewolucyjnych akumulatorach, ale niestety, wszystkie te ponoć cudowne technologie nie wchodzą na rynek. Miejmy nadzieję, że w przypadku technologii od Huawei będzie inaczej. [yt=https://www.youtube.com/watch?v=TTRYu3cUXTc]Obecnie firma nie podała informacji o planowanej dacie wprowadzenia nowego rozwiązania, pozostaje nam więc tylko czekać.