Najwyraźniej projekt Google Wave miał oddaną grupę fanów. Postanowili oni oprotestować decyzję właściciela, który zaprzestał rozwijania usługi.
W zeszłym tygodniu podano do wiadomości, że Google Wave, innowacyjna aplikacja do komunikacji w Sieci, będzie dostępna dla użytkowników tylko do końca tego roku. Powodem takiej decyzji miało być słabe zainteresowanie projektem ze strony internautów. Nie spodobała się ona jednak grupce fanów Google Wave. Postanowili oni zaprotestować przeciwko zamknięciu projektu, zakładając stronę Ratujmy Google Wave! Do akcji może włączyć się każdy. Wystarczy oddać głos na stronie, klikając ikonę z poparciem. Obecnie w ten sposób protest wspomogło prawie 30 tys. internautów. Można też rozsyłać informacje o proteście wśród znajomych, śledzić postępy akcji na Twitterze albo kupić koszulkę z hasłem wspierającym walkę o Google Wave.
Aplikacja Google Wave umożliwiała łatwą wymianę maili i dokumentów, prowadzenie bloga, a także rozmowy poprzez komunikator. Poza tym dostępna była funkcja jednoczesnego edytowania dokumentów przez kilka osób czy granie w gry. Znaczna część kodu programu razem z mechanizmem przeciągnij-i-upuść dostępna będzie na zasadach wolnego oprogramowania, a niektóre technologie zostaną przeniesione do innych projektów firmy Google.
