GoPro wycofuje drona Karma z rynku i uruchamia program wymiany

Wygląda na to, że GoPro wciąż będziemy kojarzyć przede wszystkim z kamerami. Co prawda we wrześniu tego roku producent zaprezentował nowego drona, GoPro Karma, o którym jednak dziś zapewne wolałby zapomnieć.

Na stronie GoPro ukazał się komunikat, w którym producent informuje, że część dronów Karma posiada wady fabryczne. W związku z tym uruchomiony został program wymiany. Producent nie dysponuje wiedzą o faktycznej liczbie wadliwych egzemplarzy, przez co wymienić Karmę można tylko na pieniądze.

Wady Karmy są związane z zasilaniem statku. Producent odkrył w niewielkiej liczbie przypadków, że dron traci zasilanie podczas lotu. Usterka ma dotyczyć tylko modelu Karma (HERO5 Black i Karma Grip nie są nią dotknięte), zaś GoPro prosi udział w akcji wymiany nawet, jeśli dotąd dron działał poprawnie. Ponadto producent deklaruje, że zwrot pieniędzy będzie obejmował także wszelkie zakupione na potrzeby statku akcesoria oraz wpłaty na rzecz programu gwarancyjnego GoPro Care.

To kolejna, po Samsungu Galaxy Note 7, duża porażka uznanego producenta. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że lepszej jakości będą polskie drony produkowane w Zielonce.