Firma Google gromadzi wieleinformacji o swoich użytkownikach. Pozwala to jej na swobodneplanowanie strategi rozwoju na dynamicznie rozwijającym się rynkuusług reklamy internetowej. W zeszły piątek korporacja uruchomiłaserwis GoogleTrends for Websites, natomiast jeszcze dzisiaj światło dziennema ujrzeć podobny projekt. Google Ad Planner, bo tak właśnie brzmi jego nazwa, ma pozwolić naplanowanie reklam skierowanych do konkretnych grup demograficznych,w tym wykraczających poza serwisy korporacji. Niezbędne dane mająbyć zbierane od użytkowników zarówno z wyszukiwarek, jak równieżstron trzecich, dzięki czemu ma być możliwe dokładne określeniestron cieszących się największą popularnością wśród danej grupy.Następnie, zebrane w ten sposób dane, w całkowicie anonimowejformie, mają trafiać do agencji reklamowych przetwarzającychnadsyłane informacje i planujące na ich podstawie konkretnekampanie. W przypadku gdy akcja na jednej stronie odniesie sukces,usługa ma wskazać również witryny o podobnej treści. Być może wprzyszłości zostanie ona powiązana z, cieszącą się sporąpopularnością, AdWords.
