Google Chrome - pierwsze wrażenia

Google Chrome - pierwsze wrażenia

Redakcja
01.01.1999 03:21

Podobnie jak większość użytkownikówusług firmy Google, również i ja skusiłem się wczoraj na instalacjęi sprawdzenie możliwości nowej przeglądarki internetowej kryjącejsię pod nazwą Chrome. Moje pierwsze wrażenia z użytkowania nowejprzeglądarki są zdecydowanie pozytywne. I przyznam szczerze, że niespodziewałem się, że można jeszcze pokazać coś ciekawego iprzydatnego w aplikacji przeznaczonej do przeglądania zasobówWWW... jak mile się zaskoczyłem instalując Google Chrome.

Google projektując Chromepołożył szczególny nacisk na jej lekkość, przekładającą na niskiewykorzystanie zasobów systemowych. Wykorzystuje ona silnikrenderowania stron webKit - framework używany w Safari i iPhone,wraz z autorskimi rozwiązaniami z Montain View, dostarczającymigamę innowacyjnych rozwiązań. Tego typu informacje pojawiły się jeszcze przed premierąprzeglądarki Google Chrome, której tajemnicy powstawania udało siędotrzymać do ostatniej chwili. Chyba nikt nie wierzy, że produktwydawany pod marką Googla powstałby w kilka godzin po pojawieniusię w internecie jakiegoś komiksu dotyczącego planów powstaniaprzeglądarki :P Ale przejdźmy do rzeczy... Chrome zostałozaprojektowane rzeczywiście w sposób lekki i bardzo funkcjonalny zgamą innowacyjnych rozwiązań.

Google Chrome - okno główne

Zapamiętywanie haseł

Nie można niestety powiedzieć tegosamego na temat wykorzystywanych zasobów. Co prawda samaprzeglądarka zabiera około 23 MB pamięci, natomiast każda kolejnakarta to dodatkowe obciążenie RAMu i ogólnie wygląda to tak jak wprzypadku konkurencyjnych rozwiązań dostępnych na rynku. Tak więcpod tym względem wcale nie jest jakoś specjalnie lepiej, alewprowadzone przez Google rozwiązanie ma inne pozytywne aspekty.Każda kolejna strona uruchamiana jest jako zew. proces, który niewpływa na zamrożenie się całej przeglądarki, ale jedynie strony,która mogła by z jakiś względów zawiesić program. Funkcja ta wydajesię być rewelacyjnym rozwiązaniem :)

Google Chrome i wykorzystywanie pamięci

Szybkie wybieranie w Google Chrome

Pasek z ulubionymi stronami

Kolejną ciekawym pomysłem oferowanymprzez Chrome jest zintegrowanie paska adresu z systememwyszukiwarki Google. Działa to na takiej zasadzie, jak aplikacjaSpotlight w systemie Mac OS. Wpisując przykładowo słowo "dobre",przeglądarka sama wyświetla podpowiedzi (mimo, że nie odwiedziłemjeszcze strony) stron, które chciałbym prawdopodobnie odwiedzić.Osobiście opcja ta przypadła mi do gustu szybko :) Poza tym Chromeoferuje wiele standardowych funkcji jak historia przeglądania WWW,import danych z innych przeglądarek, możliwość wybory kilku stronstartowych, obsługa szyfrowanych połączeń itp.

Podpowiedzi Googla

Historia ostatnio odwiedzanych witryn

Import ulubionych itp.

Podstawowe ustawienia przeglądarki

Ustawienia dla wymagających w Chrome

Zaawansowane ustawienia

Firma Google pomyślała także o tymby w swojej przeglądarce zaimplementować usługę Gears pozwalającąna uruchamianie aplikacji webowych w oknie, bez koniecznościładowania całej przeglądarki. Tym sposobem można utworzyć sobie napulpicie skróty nie tylko do aplikacji stworzonych przez Google,ale właściwe każdej strony internetowej.

Aktywacja usługi Google Gears

Gmail i Gears w akcji

Nawet w wersji beta programiści niezapomnieli o swoich kolegach po fachu. Google Chrome oferuje kilkanarzędzi dedykowanych głównie deweloperom, a wśród nich edytorHTML, czy debuger JavaScript. Ogólnie nie są to może tak dobrenarzędzia jak znany użytkownikom Firefoksa FireBug czy WebDeveloper Toolbar, ale pozostaje mieć nadzieję, że funkcje tezostaną dalej rozwijane :)

Narzędzia deweloperskie w Google Chrrome

Na koniec zostawiłem sobie menadżerapobierania plików oferowanego przez Google Chrome. Co tutaj dużomówić... działa jak należy, obsługuje wznawianie sesji, tak więc wprzypadku przerwania połączenia ciągle będziemy mogli dokończyćpobieranie pliku. Informacje o pobieraniu mogą być wyświetlane wosobne zakładce lub jak widać na załączonym screenie również wpostaci dodatkowego paska na dole przeglądarki.

Pasek z informacją o pobieranych plikach

Menadżer pobierania

Podsumowując Google Chrome może staćsię ciekawą alternatywą dla istniejących od dawna przeglądarek. Coistotne dla polskich użytkowników funkcjonuje ona w oparciu osilnik inny niż Internet Explorer, a to już argument byprzynajmniej sprawdzić jak radzi sobie z renderowaniem stron. Moimzdaniem Google z swoimi możliwościami i zasięgiem reklamowym będziewstanie w stosunkowo niedługim okresie wzbić się na wyżynypopularności również w kategorii "Przeglądarki internetowe". Jednaksiłą Google Chrome nie będzie reklama, a społeczność, którawłasnymi rekami i pracą przyczyni się do powstania godnegokonkurenta Firefoksa czy Opery. Pytanie tylko czy znajdą się chętnirozwijać ten otwarty projekt za darmo? I czy ktoś zmieni zapisy wlicencji Chroma? Fragment zapisu licencyjnego... 11.1 Użytkownik zachowuje prawa autorskie i wszystkie inne jużprzez niego posiadane prawa do Treści zgłaszanej, publikowanej lubwyświetlanej w Usługach lub za ich pośrednictwem. Zgłaszając,publikując lub wyświetlając treść, Użytkownik udziela Googlestałej, nieodwołalnej, ważnej na całym świecie, nieodpłatnej iniewyłącznej licencji na reprodukcję, adaptację, modyfikację,tłumaczenia, publikację, publiczne odtwarzanie, publicznewyświetlanie i rozpowszechnianie wszelkiej Treści zgłaszanej,publikowanej lub wyświetlanej w Usługach lub za ich pośrednictwem.Licencja ta ma na celu wyłącznie umożliwienie Google wyświetlania,rozpowszechniania oraz promowania Usług i może zostać cofnięta wniektórych Usługach w sposób dozwolony na mocy Dodatkowych warunkówdotyczących tych Usług. 11.2 Użytkownik akceptuje, że licencja ta obejmuje prawa Google doudostępniania Treści innym firmom, organizacjom lub osobomfizycznym, mającym z Google umowy dotyczące świadczenia usługdystrybucyjnych oraz do używania Treści w związku ze świadczeniemtakich usług. 11.3 Użytkownik rozumie, że Google podczas przeprowadzanianiezbędnych czynności technicznych w celu świadczenia Usług naszymużytkownikom może (a) przesyłać lub rozpowszechniać Treść należącądo Użytkownika w różnych sieciach publicznych i na różnychnośnikach; oraz (b) dokonywać zmian Treści należącej do Użytkownikaniezbędnych w celu dostosowania Treści do wymogów technicznychodpowiednich sieci, urządzeń, usług lub nośników. Użytkownikakceptuje fakt, że niniejsza licencja uprawnia Google dopodejmowania takich działań. 11.4 Użytkownik potwierdza i gwarantuje firmie Google, że dysponujewszelkimi prawami, pełnomocnictwami i kompetencjami niezbędnymi doudzielenia powyższej licencji.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (77)