Firma Google zaprzeczyła informacjom, jakoby przygotowywała własną wersję serwisu społecznościowego na wzór Facebooka.
Wiadomość o pracach nad projektem o nazwie kodowej „Circles” podał jako pierwszy serwis ReadWriteWeb. Google miał zaprezentować wstępne informacje o serwisie podczas konferencji South by Southwest Interactive. Nowy projekt miałby być zbliżony do Facebooka. Oferowałby możliwość dzielenia się wiadomościami, zdjęciami, a także materiałami wideo. Użytkownik wybierałby sobie kółko przyjaciół (stąd nazwa kodowa projektu), z którymi dzieliłby się prywatnymi informacjami. Reszta użytkowników nie miałaby do nich dostępu. Wiadomość o przygotowywanym serwisie w szybkim tempie obiegła Sieć, po czym... została zdementowana.
Google w rozmowie dla AllThingsDigital zaprzeczył, jakoby szykował konkurencję dla Facebooka. Przedstawiciel firmy, Chris Messina, który według pogłosek miał zaprezentować „Circle” podczas konferencji, stwierdził wprost: Nie mam pojęcia, o co w ogóle chodzi. Podobnie wypowiadali się inni pracownicy Google’a. Firma nie planuje wprowadzenia własnego serwisu społecznościowego ani w najbliższym czasie, ani zapewne w ogóle.
Google próbował już konkurować z usługami społecznościowymi, a konkretnie - Twitterem. Uruchomiony na początku ubiegłego roku Buzz nie zdobył wielkiego zaufania wśród internautów. W drugiej połowie 2010 roku zaczęły pojawiać się informacje o pracach nad Google Me, alternatywą dla Facebooka. Ówczesny szef firmy, Eric Schmidt, zaprzeczył wtedy pogłoskom - świat nie potrzebuje kopi tej samej rzeczy, powiedział. Google najwyraźniej nie zmienił zdania.
