Google zainwestuje miliardy w budowę satelitarnego Internetu Elona Muska

Wczoraj informowaliśmy o przedsięwzięciu dotyczącym dostarczenia Internetu za pomocą satelitów do regionów cyfrowo wykluczonych. Największym wyzwaniem stojącym przed Elonem Muskiem, pomysłodawcą programu, a także między innymi założycielem PayPala i dyrektorem Tesla Motors, jest zgromadzenie 10 miliardów dolarów niezbędnych do wprowadzenia programu w życie. Musk zyskał właśnie potężnego sprzymierzeńca – Google.

Do realizacji programu dostarczenia szybkiego połączenia z Siecią o dobrej jakości i niewielkich opóźnieniach, ma zostać wykorzystanych 700 satelitów umieszczonych na orbicie przez firmę SpaceX, której założycielem i dyrektorem także jest Elon Musk. Cel przedsięwzięcia jest szczytny, a rozmach imponujący, zwłaszcza, że Musk planuje w przyszłości dostarczać satelitarny Internet także na Marsa.

Theinformation.com donosi, że trwa końcowy etap negocjacji pomiędzy SpaceX i Google dotyczących zainwestowania w firmę miliarda dolarów lub jednej dziesiątej kosztów realizacji programu, co zapewne uczyni Google głównym inwestorem.

Nie jest to pierwszy krok Google w zaangażowaniu się w przedsięwzięcia mające umożliwić powszechny dostęp do Sieci jak największej części populacji. W czerwcu 2013 roku pisaliśmy o przeprowadzonych w Nowej Zelandii testach Project Loon, polegających na dostarczaniu Internetu za pomocą balonów, co ma być znacznie tańszym rozwiązaniem, niż wystrzeliwanie na orbitę satelitów.

Program Elona Muska może mieć rzeczywisty wpływ na warunki życia milionów ludzi na całym świecie. Wiadomość, że przedsięwzięcie zyskało wsparcie jednej z największych potęg branży znacznie zwiększa prawdopodobieństwo wprowadzenia go w życie. Z pomocą Google, działania SpaceX przestają być tylko futurystyczną mrzonką, a stają się szansą na zrewolucjonizowanie internetowej mapy świata.