Intel szykuje mobilne wersje Core i7 Skylake z odblokowanym mnożnikiem

W ostatnich dniach dowiedzieliśmy się, że firma Intel postanowiła stworzyć mobilne wersje procesorów Xeon. Na tym jednak nie koniec rozbudowywania oferty dla użytkowników laptopów. W drugiej połowie roku otrzymają do dyspozycji także układy i7 z odblokowanym mnożnikiem i tym samym pozwalające na podkręcanie procesora.

Tym razem nie chodzi już o Xeony do zadań profesjonalnych, lecz „zwykłe” procesory i7 stosowane w laptopach. Dokładne dane techniczne jeszcze nie są znane, niemniej spodziewać się możemy, że będą one oparte o najnowszą architekturę Skylake i wykonane w procesie technologicznym 14 nm. Mobilne wersje i7 są w zasadzie kopiami desktopowych – znajdziemy tu nie tylko cztery rdzenie, ale także obsługę Hyper-Threading, a co za tym idzie, możliwość pracy nad nawet ośmioma wątkami jednocześnie. Do tego dochodzi przewidywane 8 MB pamięci podręcznej.

Na pewno nie będą to układy stworzone do pracy w standardowych laptopach. TDP może wynosić około 60 W, w efekcie czego potrzebne będzie odpowiednie chłodzenie i sporo miejsca. Z tego typu procesorów skorzystają więc najbardziej wymagający, a także gracze o zasobnych portfelach, bo ceny tego typu układów wynoszą na ogół nieco ponad 1000 dolarów. Odblokowany mnożnik pozwoli na podkręcenie procesora i uzyskanie wyższego taktowania. Nie jest to żaden ewenement w przypadku laptopów, bo firma miała takie procesory w ofercie i przy poprzednich generacjach jak np. i7-4930MX oraz i7-4940MX z serii Extreme Edition bazujące na architekturze Haswell. Podkręcanie w zależności od możliwości komputera odbywa się przez BIOS lub przez specjalne narzędzie oferowane przez producenta: Intel Extreme Tuning Utility (XTU).

Oczywiście możliwości chłodzenia to już zupełnie inna sprawa. Dotychczasowe doświadczenia pokazują, że użytkownicy maszyn wyposażonych w takie wydajne potwory nie wahają się przed montażem dodatkowych radiatorów, stosowaniem podkładek chłodzących, a nawet rozwiercaniem dolnej klapy laptopa w celu zapewnienia lepszej cyrkulacji powietrza. Można to oczywiście uznać za sztukę dla sztuki, dodatkowo znacznie droższą od wersji desktopowych, ale kto bogatemu zabroni? Poza tym podkręcanie ma to do siebie, że jego zapalony entuzjasta nie musi widzieć granic – ani tych związanych z zegarem procesora, ani również kosztowych.

Co natomiast z Xeonami? Lenovo zapowiedziało już wprowadzenie dwóch przenośnych stacji roboczych P50 i P70 (odpowiednio 15,6” i 17,3”). Oba są wyposażone w Xeona E3-1500M v5, umożliwiają zastosowanie do 64 GB pamięci DDR4 ECC w łącznie czterech gniazdach, a na dodatek oferują złącze Thunderbolt 3. Nie zabraknie miejsca na dane, bo zamontujemy w nich nawet trzy dyski i skorzystamy z RAID 0 i 1. Zgodnie z przewidywaniami te wydajne laptopy będą wyposażone w dyskretne układy graficzne Quadro od firmy NVIDIA. Do wyboru użytkownika oddano matryce IPS o rozdzielczości Full HD i 4K. Wbrew pozorom sprzęt nie jest „stacjonarny”: mniejszy model waży tylko 2,5 kg, większy natomiast 3,4 kg. Ceny rozpoczynają się od 1600 dolarów.