Jamboard do biur i szkół – Google chce zastąpić tym klasyczne tablice

Osoby pracujące nad jednym dokumentem z pewnością doceniają możliwości chmury i wspólnego edytowania tego samego pliku. Google pokazało elektroniczną tablicę wyposażoną w 55-calowy wyświetlacz, która ma właśnie sprawdzić się podczas pracy grupowej przy tym samym projekcie. Całość będzie nastawiona na edycję dokumentów w chmurze.

Google Jamboard jest odpowiedzią na Surface Hub – komputer będący dużym, bo 55-calowym, dotykowym ekranem. Podobnie jak produkt Microsoftu, elektroniczna tablica Google skierowana jest dla biznesu i ma ułatwić prezentację i wspólną pracę przy różnych treściach, zwłaszcza dokumentach.

Jak już wspomnieliśmy, Jamboard to 55-calowy ekran o rozdzielczości 4K. Swoje pomysły możemy nanosić z wykorzystaniem rysika lub własnej palców. Zmiany są natychmiastowo zapisywane w chmurze Google, a dostęp do dokumentów zyskamy również na innych komputerach. Jamboard zapewnia dostęp do treści w Internecie, a także wybranych aplikacji Google.

Nad tym samym dokumentem mogą zdalnie pracować różne zespoły, zarówno na innych tablicach Jamboard, jak również korzystać z prywatnych komputerów, tabletów czy smartfonów. Jamboard umożliwia także przeprowadzanie wideorozmów z wykorzystaniem Google Hangouts. Ekran możemy zamontować na ścianie, tak samo jak telewizor lub skorzystać z dedykowanego stojaka.

Jamboard wygląda jak przerośnięty tablet. Wśród dostępnych złączy znajdziemy USB oraz HDMI, a więc można go używać również jako zwykłego ekranu, który pozwoli na wyświetlenie treści z laptopa. Nie zabrakło wbudowanych głośników i kamerki umieszczonej na górze.

Google planuje rozpocząć sprzedaż w pierwszej połowie 2017 roku. Cena nie będzie mała, ma wynosić 6 tys. dolarów. Jednak jest atrakcyjniejsza od ceny Surface Hub, Microsoft życzy sobie 9 tys. dolarów. Zainteresowanie testami Google Jamboard wyraziły już takie firmy jak Netflix, Spotify i Instrumen.