Jelly Bean dla Galaxy S II

Po długiej przerwie - braku czasu i tematów - nadarzyła się okazja do pisania - ukazała się wyczekiwana, oficjalna aktualizacja Androida dla Samsunga Galaxy S II do wersji 4.1.2. Co ciekawego wnosi, a co wynosi przedstawię w tym właśnie wpisie.

W pigułce

Co wnosi?

• Poprawę wydajności (Project Butter)
• Nową wersję nakładki TouchWiz
• Nowy ekran blokady
• Nowy pasek powiadomień
• Google Now
• Funkcje: Direct Call, Smart Stay, Pop-up Play
• Wprowadzanie głosowe offline
• Aplikacje: AllShare Play, Emisja Grupowa, Muzyka Play
• Tryb blokowania

Co zaś wynosi?

• Dziurę w zabezpieczeniach - już nie ma możliwości rootowania "na leniwca"
• Kilka aplikacji: Edytor Zdjęć, Edytor Filmów, Polaris Office - ku mojemu zdziwieniu

Drobne zmiany

• W aplikacjach: Moje Pliki, Radio, Zegar,Menedżer Zadań, Galeria, Dyktafon, Internet oraz Dialerze
• Ustawienia mają nieco inne ikonki
• Po dłuższym przytrzymaniu klawisza HOME oprócz listy ostatnich aplikacji i przycisku do Menedżera Zadań są jeszcze przyciski do wyczyszczenia tej listy oraz przejścia do Google Now
• Opcje urządzenia (po przytrzymaniu klawisza POWER) mają nieco inny układ
• Nieco inne animacje przechodzenia między oknami
• Aplikacja Komunikator została zastąpiona przez ChatOn
• Nowa animacja podczas uruchamiania telefonu

Teraz trochę moich własnych odczuć

Sama aktualizacja możliwa jest niestety jedynie poprzez program Kies, przez OTA (over-the-air - bezprzewodowo) nawet jej nie wykrywa. Z racji, że program nie należy do najbardziej udanych należy uzbroić się w cierpliwość. Mnie udało się uruchomić aktualizację dopiero na drugim komputerze. Pomijając ten fakt trwała trochę długo, ale to raczej z powodu niezbyt szybkiego internetu - 1Mb/s.

Co do nowych funkcji niezadowolony byłem tylko z tego, że Wprowadzanie głosowe offline nie obsługuje polskiego. No dobra fakt usunięcia roota, o którym kiedyś pisałem też niezbyt mi się spodobał, ale tego akurat się spodziewałem. To samo dotyczy się aplikacji Polaris Office do otwierania różnego rodzaju dokumentów. Można ją oczywiście bezpłatnie pobrać, tylko po ją było kasować.

W Internecie można było przeczytać, że ta aktualizacja zmniejszy pamięć użytkownika o 1GB - jest to nieprawda. Tak jak wcześniej dostępne było 11,5GB tak i teraz również jest właśnie tyle.

Co do nowych elementów, gdy mamy otwartą aplikacją na  pełny ekran, np. grę, istnieje możliwość otworzenia paska powiadomień - należy pociągnąć palcem tak jakby pasek tam był i wtedy się on nam ukaże, potem można go już normalnie rozwinąć.

Jak już mówimy o pasku powiadomień warto wspomnieć, że po pojedynczym dotknięciu np. w Wi‑Fi włącza się ono, a po chwilowym przytrzymaniu palca na tym przycisku otwierają się jego ustawienia.

Wbrew temu, że Jelly Bean miał nie mieć obsługi flasha, posiadał ją już po zainstalowaniu systemu - nic nie musiałem doinstalowywać - od taka miła niespodzianka

I na koniec trochę zrzutów ekranowych

Co ciekawe (w ustawieniach tego nie widać) można w tym ROM‑ie otworzyć konfigurację rysika S‑Pen. Niestety go nie posiadam, więc nie sprawdzę czy funkcje, które można tam włączyć faktycznie działają. Jeśli ktoś takowy posiada i zechciałby to sprawdzić to w te ustawienia możne przejść dzięki aplikacji Make Shortcut!. (Jest po japońsku, ale to nie problem - po uruchomieniu klikamy w jedyny przycisk, następnie w jedyne pole tekstowe wpisujemy "pen", wybieramy "Ustawienia rysika" i klikamy przycisk po lewej - na ekranie domowym dostaniemy skrót do ukrytych ustawień)

Jak ktoś ma pytania odnośnie ROM‑u to postaram się odpowiedzieć o ile będę potrafił :) Pozdrawiam wszystkich czytających :)