Kolejna aktualizacja Binga - czy to jeszcze klasyczna wyszukiwarka?

Microsoft szykuje się do dużej aktualizacji Binga - tym razem zmiany mogą wyjść wyszukiwarce na dobre, bo zamiast bezmyślnie gonić Google, firma z Redmond zdecydowała się pójść własną drogą.

Bing zerwie z klasycznym wyglądem wyszukiwarki znanym z Google. Microsoft zdecydował, że nowy Bing zostanie podzielony na trzy kolumny. Pierwsza będzie zawierała wyniki wyszukiwania w typowej formie, czyli linki do poszczególnych stron, hasła uszczegóławiające i inne elementy obecne w klasycznych wyszukiwarkach. Środkowa kolumna ma zawierać wszelkie dodatkowe materiały związane z hasłem, takie jak mapy, usługi wbudowane w wyszukiwarkę czy choćby recenzje innych użytkowników. Ostatnia kolumna, przypominająca pasek boczny, ma zawierać wszelkie treści społecznościowe powiązane z naszymi kontami w takich serwisach jak Facebook. Zostaną w niej wyświetlone między innymi osoby w jakiś sposób powiązane z wyszukiwanym hasłem.

Dobrze, że Bing szuka własnej koncepcji na wyszukiwarkę internetową i nie goni już bezmyślnie swojego głównego konkurenta - Google. Wyszukiwarka Microsoftu w końcu stara się być innowacyjna, miejmy nadzieję, że na tym zapał giganta z Redmond się nie skończy i Bing będzie rozbudowywany o nowe, ciekawe funkcje. Odświeżony Bing będzie dostępny w USA za kilka tygodni. Wcześniej nowy wygląd wyszukiwarki będzie można przetestować pod tym adresem. Szczegółowe informacje o aktualizacji Binga są dostępne na blogu wyszukiwarki.