'Król spamu' skazany na 4 lata pozbawienia wolności

Robert Alan Soloway, 28-letni mieszkaniec USA, określany mianem"Spam Kinga" został skazany przez sąd w Seattle na trzy lata ijedenaście miesięcy pozbawienia wolności. Dodatkowo będzie musiałzapłacić grzywnę w wysokości przeszło 700 tys. USD. Prokurator zarzucił Soloway'owi m.in. wykroczenia przeciwkoamerykańskiej ustawie antyspamowej (CAM SPAM Act.), kradzieżtożsamości, obracanie pieniędzmi pochodzącymi z nielegalnychdziałalności, oraz oszustwa podatkowe. W sumie za czterdzieściwykroczeń wstępnie szacowano, iż "Spam King" spędzi za kratkami 9lat (zgodnie z amerykańskim prawem za tego typu przestępstwo grozinawet 26 lat pozbawienia wolności), jednak sędzia Marsha Pechman,jako łagodzący przyjęła fakt, że Soloway okazał skruchę i przyznałsię do trzech postawionych mu zarzutów. Soloway został aresztowany wiosną zeszłego roku, zarzucono mu jużwtedy, iż za pośrednictwem swojej firmy Newport Internet MarketingCorporation (NIM) rozsyła ogromne ilości niepożądanych wiadomościmailowych. Dodatkowo rozpowszechniał on oprogramowanie Dark Mailer,oraz usługi z nim związane, które umożliwiało prowadzenie własnejdziałalności masowego rozsyłania spamu. Oszacowano, iż "Spam King"dorobił się poprzez ten proceder około 120 tys. USD. Sędzia prowadząca sprawę "Spam Kinga" odrzuciła apelacje zarównoobrońcy spamera jak i prokuratora. Pierwszy domagał się karypozbawienia wolności na okres dwóch lat i 100 tys. USD grzywny.Prokurator natomiast apelował o dłuższy, bo trwający dziewięć latpobyt Soloway'a za kratkami. Z racji tego, iż oskarżony cierpi natzw. zespół Tourette'a przed odbyciem kary dano mu przynajmniej 60dni na rozwiązanie problemów z lekami. Po tym czasie trafi zawięzienne kratki.