Twórcy projektu Linux Mint zadecydowali, że kolejne wydanie popularnej dystrybucji Linuksa ukaże się jeszcze w tym miesiącu. Nie będzie korzystać z interfejsu graficznego GNOME 3.
Wersja RC Linux Mint 11 ma pojawić się w połowie tego miesiąca, natomiast stabilne wydanie - pod koniec maja. Kolejna wersja systemu miała początkowo korzystać interfejsu GNOME 3, chociaż bez powłoki GNOME Shell. Jak się jednak dzisiaj okazało, Linux Mint nie będzie korzystał z GNOME 3, a domyślnym interfejsem dla niego będzie wydanie 2.32 znanego środowiska graficznego. Poza tym w wersji 11 pojawi się tradycyjny wygląd biurka znany z poprzednich wydań, a także mintMenu i inne dobrze znane elementy. Linux Mint 11 wyposażony będzie również w menadżer okien Compiz.
Zmiany w wersji 11 dotyczą zarówno wyboru programów jak i nowych funkcji. Zamiast pakietu OpenOffice.org pojawi się LibreOffice (podobnie jak w Ubuntu), zaś Banshee zastąpi Rhytmboksa. Miejsce F-Spota, domyślnej aplikacji do przeglądania zdjęć, zajmie gThumb, a Gwibber zniknie z podstawowego wydania Linux Mint. Poza tym naprawiono szereg błędów związanych z menadżerem aktualizacji, ustawieniami pulpitu czy menadżerem oprogramowania. Użytkownicy Linux Mint mogą też spodziewać się odświeżonego motywu Mint-x-theme i poprawionych dodatków dla Firefoksa 4, Chromium czy Opery.
