W ostatnich dniach, użytkowników programu MSN Messenger spotkałaniemiła niespodzianka. Za pomocą tegoż komunikatora rozsyłany jestrobak internetowy. Jest to mutacją robaka Sinmsn odkrytego podkoniec lipca przez Ahnlab - największą korporacje antywirusową wKorei. Gdy komputer zostanie zainfekowany, przesyła plik o nazwieSMB.EXE (wielkość około 164,000 bajtów) do wszystkichzarejestrowanych "kumpli", jakich ma posiadacz MSN Messengera.Pomimo, iż wirus nie uszkadza komputera w sposób bezpośredni,potrafi drastycznie spowolnić pracę użytkownika w sieci. Abyzapobiec infekcji komputera, Ahnlab doradza, aby odrzucać każdąwiadomość o przesyłanym pliku. Ocenia się że w samej Korei,infekcji może ulec 10,000 komputerów. Mimo, iż nasz kraj znajdujesię od Korei dość daleko, nie jest to bynajmniej przeszkodą dlawszelkiego rodzaju wirusów. Firma Ahnlab oraz konkurencyjna - Hauriradzi, aby zainstalować łaty radzące sobie z robakiem ze stron: www.ahnlab.co.krlub www.hauri.co.kr (kodowaniekoreańskie).
