Microsoft: nie będziemy Was zapędzać na siłę do chmur, ale jeśli chcecie, to zapraszamy

Microsoft: nie będziemy Was zapędzać na siłę do chmur, ale jeśli chcecie, to zapraszamy

08.05.2013 10:36, aktualizacja: 08.05.2013 11:30

Najważniejsza wieść z tegorocznej konferencji MAXzelektryzowała branżę software'ową. Deklaracja Adobe ozakończeniu życia marki Creative Suite i całkowitym przejściu namodel dzierżawienia oprogramowania, ściśle zintegrowanego zezbiorem usług działających w chmurze dla jednych jest znakiemnadchodzących czasów, dla innych – biznesową głupotą, któraAdobe jeszcze odbije się czkawką. I jedni i drudzy zastanawiać sięmogą jednak wspólnie, kto następny porzuci pudełkowe wersjeswoich produktów, przykuwając użytkowników do chmury i stałegoabonamentu. Wiemy jednak już, kto tego na pewno nie zrobi,przynajmniej w najbliższym czasie.Clint Patterson, rzecznik prasowy pionu Office w Microsofcie,opublikował na łamach korporacyjnegobloga wpis, poświęcony temu co się wydarzyło. Przyznaje tam,że jego firma, podobnie jak Adobe, wierzy w model dystrybucjiSoftware-as-Service (choć w tym wypadku chodzi raczej o to, cojeszcze kilka lat temu Redmond określało jako S+S: Software plusServices). Dzięki niemu można stale aktualizować aplikacje iudostępniać je użytkownikom na wielu urządzeniach.[img=msoffice_OK]Jednak w przeciwieństwie do Adobe, Microsoft uważa, że skazanieużytkowników na chmurę jest przedwczesne. Ludzie potrzebujączasu, by przejść od pudełkowego oprogramowania do subskrybowanychusług w chmurze – twierdzi Patterson. Ile tego czasu potrzeba?Zdaniem rzecznika Microsoftu, przemiana ta powinna dokonać się wciągu tej dekady. Do tego czasu Office (jak i zapewne inne produktyMicrosoftu) będą oferowane zarówno w formie „pudełkowej”, jaki dzierżawione w modelu abonamentowym, wraz z dodatkowymi usługamiw chmurze, takimi jak SkyDrive czy Office 365.Już dzisiaj jednak spora grupa użytkowników gotowa jest na takądzierżawę. Dowodem na to mają być wyniki sprzedażoweudostępnionych w styczniu tego roku Office 365 Home Premium i Office365 University – ponad 25 procent klientów, którzy kupili Office,zdecydowali się na abonament. Wynik to dla Microsoftu zaskakujący,gdyż jak Patterson przyznaje, subskrypcja oprogramowania to wciążdla większości konsumentów coś nowego. Może więc Adobe wcalenie wyskoczyło przedwcześnie ze swoim nowym modelem biznesowym?Tymczasem samo webowe Office rozwija się w swoim rytmie, dodająckolejne przydatne atrakcje. Z microsoftowego pakietu biurowego onlinemogąjuż korzystać użytkownicy urządzeń z Androidem 4 iprzeglądarką Chrome. Dodano też mechanizm pracy grupowejdziałający w czasie rzeczywistym, którego możliwości możeciezobaczyć na poniższym wideo:[yt=http://www.youtube.com/watch?v=4wdh-PE3OEk]

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (31)