Minikomputer zaklęty w myszce – z klawiaturą i wyświetlaczem

Tak, to jeden z tych projektów, które patrząc z praktycznego punktu widzenia, mogą uchodzić za totalnie bezsensowne, ale są na tyle intrygujące, że warto im poświęcić krótką chwilę. Youtuber «Electronic Grenade» zbudował kompletnego mininotebooka w myszce.

Konstrukcja została oparta na Raspberry Pi Zero. Entuzjasta przyznaje, że początkowo chciał tylko wbudować malinkę w posiadaną myszkę Microsoftu, ale kiedy zdał sobie sprawę ze zbyt skromnych rozmiarów jej obudowy, projekt znacząco się rozrósł. Finalnie wyszedł z tego cały komputer przenośny, choć raczej niezbyt wygodny w codziennym użytkowaniu.

Wykorzystując drukarkę 3D, «Electronic Grenade» wydrukował obudowę urządzenia, w której oprócz wspomnianego już Raspberry Pi Zero i komponentów myszki, umieścił: wyświetlacz o przekątnej 1,5'', akumulator i miniaturową klawiaturkę QWERTY, podobną do tych ze smartfonów BlackBerry.

Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że klawiatura ułożona prostopadle do użytkownika i filigranowy ekranik, który na dodatek ucieka wraz z ruchami myszki, delikatnie mówiąc, nie owocują najlepszą ergonomią. Niemniej jako pewna osobliwość projekt zdecydowanie zapada w pamięć. Aż chciałoby się powiedzieć autorowi, że trochę źle zrobił integrując wszystko razem.

Na samą myszkę-obudowę do Raspberry Pi, strzelam, znalazłoby nawet kilku chętnych. Tu natomiast pozostaje jedynie pogratulować pomysłodawcy wyobraźni.