Zapowiedziana w zeszłym tygodniu Lumia 1020 wzbudziła zainteresowanie głównie za sprawą 41-megapikselowego aparatu, bo poza wyświetlaczem AMOLED i zwiększoną ilością RAM smartfon niespecjalnie różni się od flagowego do niedawna modelu 920. Jednak mimo że podczas prezentacji nie zabrakło kilku nowych aplikacji (z Pro Camera na czele), trudno nie odnieść wrażenia, że wiele możliwości urządzenia wciąż słodko drzemie. Dzieje się tak z powodu niewielkich chęci programistów do poświęcania czasu na tworzenie aplikacji dla Windows Phone.
Udostępnienie Nokia Imaging SDK to pierwszy krok do zmiany tej sytuacji, przynajmniej jeśli mowa o ilości programów obsługujących aparat. Ale że nie zawsze ilość idzie w parze z jakością, Finowie postanowili nieco zmobilizować twórców do wytężenia szarych komórek za sprawą konkursu Future/Capture. Zadanie wydaje się proste — wystarczy tylko zaproponować pomysły na innowacyjne aplikacje, które w pełni wykorzystają możliwości aparatu Lumii 1020. Nokia jednak podkreśla, że nie chodzi tu o „odbębnienie roboty”, która zaowocuje powstaniem kolejnych klonów. To szansa na popuszczenie wodzów fantazji i przygotowanie projektów, które przykują uwagę ludzi — twierdzi.
Autorzy 10 najlepszych pomysłów pod koniec sierpnia pojadą na Nokia Future/Capture Hackathon w Lund w Szwecji, by móc przekuć swoje pomysły na działające aplikacje. Twórca najlepszej z nich dostanie w nagrodę Lumię 1020 i vipowską wycieczkę na następną konferencję Nokii, podczas której jego dzieło będzie promowane. Ponadto zwycięska aplikacja będzie reklamowana w kilku firmowych kanałach i sklepie Windows Phone Store. Przewidziano też nagrody za zajęcie drugiego i trzeciego miejsca. Termin nadsyłania prac mija 31 lipca 2013 r.
