Nowa Zelandia debatuje nad prawem trzech ostrzeżeń

Nowa Zelandia debatuje nad prawem trzech ostrzeżeń

03.11.2010 13:53

Nowozelandzkie władze ustawodawcze debatują nad wprowadzeniem tzw. prawa trzech ostrzeżeń wymierzonego w notorycznych piratów.

Jak dowiedział się TorrentFreak, w nowozelandzkim parlamencie odbywa się już drugie czytanie proponowanej zmiany w prawie. Jeśli nowa ustawa wejdzie w życie, wprowadzi ona trzy ostrzeżenia dla piratów przed odłączeniem od Internetu. Operatorzy zobowiązani będą do wysyłania listów z ostrzeżeniami osobom nielegalnie rozpowszechniającym materiały w Sieci. Jeśli pirat nie zaprzestanie procederu, poniesie karę. Zostanie odcięty od Sieci, a także zapłaci do 11 tys. dolarów grzywny. Piraci będą odcinani od Sieci na okres maksymalnie do 6 miesięcy.

Jeśli nowe prawo zostanie przyjęte przez parlament, wejdzie w życie w drugiej połowie 2012 roku - ten czas ma być wykorzystany na edukację Nowozelandczyków na temat praw autorskich. W tym okresie rozesłany będzie list do wszystkich obywateli z informacją o piractwie. Ustawa już spotkała się z krytyką. Zdaniem jej przeciwników może doprowadzić do karania niewinnych osób. Łatwo wyobrazić sobie sytuację, w której za piractwo jednego z użytkowników lokalnej sieci karany będzie jej właściciel. Podobne rozwiązania zostały już wprowadzone we Francji, za jego ustanowieniem zastanawiają się też władze USA. Parlament Europejski natomiast jak dotąd wypowiadał się negatywnie na jego temat.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)