Nowa odsłona Instapaper — tym razem na Androidzie

Nowa odsłona Instapaper — tym razem na Androidzie

04.06.2012 14:21

Instapaper to proste w założeniach i w różnych warunkach bardzo przydatne narzędzie, które pozwala zapisać strony do przeczytania później. Ponadto jest to jedna z najstarszych usług, które pozbywają się wszystkich rozpraszających czytelnika, zbędnych elementów stron i zostawiają czysty tekst. Aplikacja mobilna zdobyła sympatię wielu użytkowników urządzeń z iOS (szczególnie iPadów), a teraz z jej możliwości mogą skorzystać również posiadacze urządzeń z Androidem.

Jest to krok o tyle ciekawy, że Marco Arment, twórca Instapaper, jest jednym z największych i najbardziej upartych miłośników technologii mobilnych Apple'a wśród deweloperów. Arment znany jest z tego, że na zawołanie potrafi podać dowolną liczbę wad Androida... jednak pod wpływem maili użytkowników ugiął się i zlecił napisanie aplikacji dla systemu Google'a firmie Mobelux, z którą wcześniej współpracował nad innymi projektami (na przykład aplikacją tumblr). Arment zaznaczył w wywiadzie dla The Verge, że aplikacja dla Androida nie powstała nie z powodu jego nienawiści do tego systemu, ale ponieważ wcześniej nie widział w androidowym ekosystemie rynku dla swojej aplikacji.

Dzięki połączeniu widoku siatki i kolumnowego, Instapaper dla Androida będzie wyglądał dobrze na ekranie niemal każdego rozmiaru. Jednaj najważniejszą zaletą aplikacji jest możliwość czytania offline. Znajdziemy tu również tryb czytania na czarnym tle i możliwość zmiany czcionek, brak jednak znanego z iOS trybu „sepia”. Nie możemy niestety czytać w trybie pełnoekranowym i nie skorzystamy z paginacji.

Podstawowe konto Instapaper jest bezpłatne, można się z nim komunikować za pośrednictwem interfejsu webowego, skryptozakładki lub aplikacji mobilnej. Instapaper dla iOS kosztuje 4,99 dolara, zaś dla Androida 2,99 dolara.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)