Ochrona jako usługa w wydaniu AVG: pakiety na nieograniczoną liczbę stanowisk
Coraz więcej firm decyduje się na zaoferowanie ochrony w formie usługi zamiast klasycznego oprogramowania. AVG właśnie wprowadziło do sprzedaży trzy nowe pakiety ochronne. Składają się one z różnych modułów, ale mają jeden czynnik wspólny: jako użytkownicy płacimy tylko raz, niezależnie od liczby chronionych urządzeń. Z tego co widać, nie tylko Symantec w swoim najnowszym pakiecie Norton Security zdecydował się na zastąpienie typowego oprogramowania usługą ochronną.
Najważniejszą zmianą w porównaniu do dotychczas dystrybuowanych pakietów jest nowy sposób licencjonowania. W przypadku nowej oferty użytkownik płaci za jedną licencję na usługę, a korzystać z oprogramowania ochronnego może na nieograniczonej licznie stanowisk: tak komputerów jak i smartfonów czy tabletów. Aby ułatwić zarządzanie wszystkimi instalacjami przygotowano także nowy panel AVG Zen, instalowany razem z nowymi pakietami, a także dostępny za pośrednictwem strony internetowej producenta i jako aplikacja mobilna. Użytkownik nie musi przejmować się instalowaniem poszczególnych składników pakietu, Zen robi to za niego, a po zakończeniu operacji umożliwia szybkie przejście do antywirusa, optymalizatora systemowego czy modułu ochrony prywatności.
Pierwszą nowością jest kosztujący 169 zł AVG Performance. Zestaw zawiera program PC TuneUp do optymalizacji systemu jak np. defragmentację dysku, menadżer autostartu, zdalne oczyszczanie komputera, moduł usuwania zbędnych plików, funkcję ukrywania nieaktywnych programów, a także wyszukiwarkę duplikatów. Oprócz tego w ramach licencji użytkownik może zainstalować aplikację AVG Cleaner na swoich smartfonach i tabletach z system Android. Pozwala ona na usuwanie zbędnych plików, kasowanie aplikacji, czyszczenie danych tymczasowych przeglądarek, wyszukiwanie dużych plików, a także konfigurację profili zasilania. Drugi pakiet kosztujący 196,99 zł AVG Protection. W wersji PC zawiera on antywirusa i zaporę sieciową, skanowanie sieci społecznościowych, moduł antyspam, sejf do ochrony ważnych plików, ochronę poczty i funkcję zdalnej ochrony. Wersja dla Androida nie tylko skanuje pliki, ale zawiera także funkcję antykradzieżową, blokowanie niechcianych połączeń, ochronę aplikacji przy pomocy hasła, a także zdalne blokowanie urządzenia mobilnego.
Najbardziej rozbudowana wersja to wycenione na 267 zł AVG Ultimate. Ta edycja zawiera wszystkie funkcje dostępne w dwóch poprzednich pakietach, jest więc kompletnym zbiorem oprogramowania oferowanego przez AVG, a dodatkowo wspiera Maki. Wszystkie ceny dotyczą rocznej licencji na nieograniczoną liczbę stanowisk. Producent nie zrezygnował z pakietów wydawanych do tej pory, nadal można więc korzystać w licencjonowanych w standardowy sposób: darmowego AVG Free 2015, bardziej rozbudowanego AVG AntiVirus 2015, wyposażonego w kompletny zestaw zabezpieczeń AVG Internet Security 2015 i przeznaczonego do poprawy wydajności systemu AVG PC TuneUP 2015. Nowe wersje mają cechować się odświeżonym interfejsem, wyższym wskaźnikiem detekcji, a także ulepszonym mechanizmem analizy zachowania aplikacji i wykrywania nowych zagrożeń.
Jak wypada oferta AVG na tle konkurencji? Musimy przyznać, że choć wprowadzenie trzech nowych pakietów wprowadza do oferty pewien bałagan, to nowy sposób licencjonowania wydaje się bardzo ciekawym rozwiązaniem. W przypadku zakupu dla całej rodziny wyposażonej w kilka komputerów i smartfonów z Androidem lub niewielkiej firmy, koszty mogą być znacznie niższe niż do tej pory. Zastanawiające jest, czy na taki model sprzedaży przejdą także inni producenci oprogramowania zabezpieczającego.
