Ogłoszono powstanie European Federation of Game Archives, Museums and Preservation Projects. Gry nie powinny odejść w zapomnienie

Wielu starszych graczy tęskni za przeszłością, wracając wspomnieniami do dawnych perełek świata elektronicznej rozrywki. Chociaż producenci dostrzegają potencjał w odświeżaniu klasycznych hitów, z dnia na dzień pod stertami kurzu znikają jednak projekty sprzed lat, które przecież stanowią część historii ludzkości. Aby wyratować gry od zapomnienia, w Niemczech powołano organizację non-profit o nazwie European Federation of Game Archives, Museums and Preservation Projects (EFGAMP). Pragnie ona ocalić z naszego cyfrowego dorobku tyle, ile się da.

Federację zbudowano na trzech tytułowych filarach. Pierwszy to Game Archives, czyli koncentrowanie się na utrzymywaniu archiwów, katalogowaniu i zachowywaniu różnorakich produkcji oraz danych im towarzyszących. Museums w nazwie wyraża chęć umożliwienia otwartego dostępu do zgromadzonych „eksponatów”, tak jak robią to normalne muzea. W końcu zaś mamy Preservation Projects, a więc między innymi badania nad sprzętowymi oraz programowymi sposobami optymalnego składowania pokaźnego w końcu zestawu informacji. Organizacja zrzesza grupy, które połączył wspólny cel — jej założycielami są włoskie ViGaMus, niemieckie Computerspielenmuseum i DiGaReC, duńskie Det Kongeliege Bibliotek, francuskie MO5.com, brytyjskie National Media Museum, Science Museum, RetroCollect, The Software Preservation Society oraz KryoFlux, a także Subotron z Austrii.