Opera dla Androida – co się stało z najlepszą przeglądarką mobilną?

Opera dla Androida – co się stało z najlepszą przeglądarką mobilną?

21.05.2013 11:17, aktualizacja: 21.05.2013 14:50

Opera Mobile była zdaniem wielu użytkowników, w tym autora tegonewsa, najlepszą przeglądarką mobilną spośród istniejących narynku. Może nie miała tylu rozszerzeń co Dolphin czy takiegopoziomu integracji z systemem co Chrome, ale była niewiarygodnieszybka (także na słabszym sprzęcie), zajmowała niewiele pamięcii last, but not least, pięknie renderowała fonty, dziękiczemu czytanie stron WWW nawet na małych ekranach było prawdziwąprzyjemnością. Jednak zmiany, na jakie zdecydował się jejproducent, przede wszystkim porzucenie silnika renderującego Presto,musiały oznaczać też całkowitą metamorfozę słynnejprzeglądarki. Niektórzy już pewnie zapoznali się z tym, w co mobilna Operasię zamieniła – wersja beta budowanej na bazie kodu ChromiumOpery 14 została udostępniona do testów już w marcu. Przyznaćtrzeba było, że wygląda całkiem ładnie: interfejs zostałprzeprojektowany, a nowa funkcja Odkrywaj (Discover), szumnie nazwananajlepszą rzeczą, jaka przytrafiła się przeglądarkom od czasuodkrycia przycisku wstecz,faktycznie może być wygodna dla typowego użytkownika Sieci,złaknionego typowych treści z typowych serwisów internetowych. [img=aa]Pojawiające się w Odkrywaj treści dobierane są podobno na podstawie popularności w danym kraju, według oznaczonych przez użytkownika kategorii (sport, technologie, zdrowie etc.). Z tego co udało się nam dowiedzieć, spore znaczenie w zakwalifikowaniu danej jednostki treści do Odkrywaj odgrywają dołączane do niej zdjęcia. Według Opery, mechanizm ten pozwoli na odkrywanie znacznie większej ilości interesujących informacji, niż to, co mogą znaleźć przeglądając główne strony swoich ulubionych portali.[img=DSC06204][join][img=DSC06205]Wielki krok naprzód zrobiono w mechanizmie Szybkie wybieranie, po raz pierwszy przecież właśnie w Operze wymyślonym. Dodane tu witryny można teraz łączyć w grupy, można też szybko dodać aktualnie oglądaną witrynę do zbioru treści do późniejszego przeczytania („Zapisz na potem”).

Inne widoczne zmiany w interfejsie to możliwość ustawieniapołożenia paska nawigacyjno-adresowego, zintegrowanie polaadresowego z polem wyszukiwania, korzystający z efektów 3Dprzełącznik kart, oraz nowy panel opcji, w którym najbardziej woczy rzuca się włącznik trybu „off-road”, umożliwiającegowykorzystanie kompresji danych podczas surfowania. Trudno na raziepowiedzieć, czy jest to coś więcej, niż dotychczas znana OperaTurbo – ustalimy to podczas testów.Zmiana silnika renderującego na wykorzystywany w Chromium WebKit(a za chwilę Blink) przynieść miała zwiększenie kompatybilnościz aplikacjami webowymi. W jakimś stopniu się to udało – np.klient Gmaila jest teraz renderowany poprawnie (po ręcznymprzełączeniu w tryb „podstawowy HTML”), dobrze też wyglądającałkiem skomplikowane arkusze kalkulacyjne z Dokumentów Google. Zgrami jest już gorzej – nie udało się np. uruchomić popularnegoFreeCiv. Ogólnie jednak nie jest źle: działają praktycznie wszystkie webowe aplikacje użytkowe, jakie testowaliśmy. Wysoką kompatybilność ze standardami potwierdza html5test.com, przyznając nowej mobilnej Operze 415+11 punktów (dla porównania, przeglądarka Windows Phone 8 osiągnęła 320+6 pkt a Firefox Mobile 19 399+14 pkt).[yt=http://www.youtube.com/watch?v=9wtrZ-Ovtq0]A jak sprawa wygląda z wydajnością odnowionej Opery na Androida? Tu niestety nie mamy dla Was dobrych wieści. Jeśli nie macie telefonu przynajmniej z dwurdzeniowym procesorem, lepiej pozostać przy starej Operze Mobile. Choć w teście Sunspider 1.0 Opera 14 uzyskała 2400 ms, podczas gdy Opera 12.1 3045 ms, to jakoś tej szybkości nowego silnika nie czuć, przede wszystkim za sprawą ślamazarności skalowania ekranu i renderowania fontów: odbywa się to kilkukrotnie wolniej niż w Operze 12. W połączeniu z dużym rozmiarem pliku instalacyjnego i zużyciem pamięci, sprawia to, że Opera 14 przestaje być przeglądarką dla starszej generacji androidowych telefonów. Ich właściciele, jeśli wciąż chcą pozostać przy Operze, powinni sięgnąć po jej odmianę Mini.

Nową Operę (już bez Mobile w nazwie) możecie pobrać ze sklepu Google Play.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (74)