Opera dla Androida zamieni strony w aplikacje przypinane do ekranu głównego
Najnowsza eksperymentalna wersja Opery dla Androida umożliwia dodawanie przeglądanych stron jako aplikacji webowych. Za sprawą zaledwie kilku dotknięć możemy utworzyć skrót, aby szybko odwiedzać ulubione witryny. Funkcja nie jest nowa, od wielu miesięcy korzystać z niej mogą użytkownicy przeglądarki Google Chrome.
Jak na razie ze skrótów-aplikacji skorzystamy jedynie w specjalnej wersji testowej dostępnej w formie pliku APK na stronach Opery. Po instalacji przeglądarka pozwala na używanie tych samych opcji, co wersja stabilna. Nowość zobaczymy po otworzeniu wybranej strony i kliknięciu przycisku „+” znajdującego się obok pasku adresu. W rozwijanym menu znajduje się opcja dodawania strony do ekranu głównego (pulpitu). Wystarczy nadać jej odpowiednią nazwę, zatwierdzić i gotowe – już możemy uruchamiać stronę jako osobny program. Ewentualne przejście na inną domenę spowoduje otworzenie nowej karty w Operze.
Sposób jest nie tylko bardzo szybki, ma dodatkowe zalety. Każdy ze skrótów uruchamia osobny proces, te nie wpływają na siebie i ewentualna awaria przeglądarki nie zamyka danej strony. Co więcej, takie aplikacje webowe wspierają Web Manifest, w którym można ustalić kilka ważnych ustawień: pracę w trybie pełnoekranowym, bez interfejsu przeglądarki i przycisków funkcyjnych, ukrywanie samego GUI, a także wyświetlanie tak, jakbyśmy korzystali standardowo z Opery. Dzięki CSS aplikacja może wyglądać zupełnie inaczej w takiej aplikacji. Choć już teraz możemy dodawać w ten sposób dowolne strony, tylko te z odpowiednim manifestem i korzystające z połączeń HTTPS będą w stanie wykorzystać możliwości aplikacji webowych.
Rozwiązanie przygotowane przez Operę nie jest nowe, od kilku miesięcy skróty do witryn mogą dodawać na ekranie głównym użytkownicy przeglądarki Google Chrome, acz mechanizm ten działa nieco inaczej (m.in. nie „chroni” przed zmianą domeny). Ktoś może zapytać: po co wdrażać takie opcje? Jest to odpowiedź m.in. rosnącą ilość i rozmiar aplikacji instalowanych na smartfonach. Osobna, specjalna aplikacja dla każdej witryny nie brzmi zachęcająco, a tymczasem HTML5 pozwala na coraz więcej, przez co pozwala zaoszczędzić i miejsce w pamięci i czas.
