[PGA 2013] Targi o nieco innym charakterze

Pierwszy dzień Poznań Game Arena 2013, przeznaczony dla przedstawicieli mediów i osób z wejściówkami VIP, już za nami. Organizatorzy tegorocznej edycji targów podkreślali, że ich ambicją jest, by w tej czysto poświęconej grom imprezie znalazło się także miejsce dla biznesu. Symbolicznie reprezentujący go wiceminister gospodarki Dariusz Bogdan stwierdził, że Polska powinna traktować sektor kreatywny (a nawet całą branżę ICT) jako obszar dynamicznego rozwoju, podobnie jak niegdyś miało to miejsce w przypadku Centralnego Okręgu Przemysłowego. By tak się stało, w najbliższych latach rząd planuje zaangażować się w promocję sektorów ICT i gamingowego.

Zanim jednak plany wejdą w życie, warto przyjrzeć się problemom utrudniającym życie „tu i teraz”. Według ekipy 11 Bit Studios, największe przeszkody to brak jednolitych umów o unikaniu podwójnego opodatkowania oraz wciąż zbyt mała ilość rąk do pracy. Jak bowiem zauważają członkowie studia, wykwalifikowani specjaliści znaleźli już zatrudnienie w różnych firmach, a większość uczelni wciąż jest niedostosowanych do potrzeb rynku. Choć, gwoli ścisłości, powoli się to zmienia — jako przykład pozytywnych zmian została wymieniona Politechnika Poznańska, której kierunek Informatyka został w 2012 r. uznany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego za jeden z najlepszych w Polsce.