PKO Junior: bank chce nauczyć dzieci oszczędzania poprzez mobilną aplikację

Mówią, że dobrego klienta trzeba sobie wychować, mówią też,że czym skorupka za młodu nasiąknie… I właśnie kierując siętymi założeniami PKO BP stwierdziło, że sięgnie do kieszeni iserc dzieci do 13. roku życia, czyli pokolenia, które nie zna życiabez smartfonu. Nowa aplikacja bankowości mobilnej PKO Junior ma impozwolić na wykonywanie przelewów, doładowywanie telefonukomórkowego oszczędzanie w wirtualnej „skarbonce”.

Nie jest to zupełnie nowy pomysł. PKO BP prowadzi już podadresem junior.pkobp.pl serwis internetowy, a z konta przeznaczonegodla dzieci do 13. roku życia korzysta w tym banku niemal 200 tys.klientów. Aplikacje mobilne, wydane na Androida, iOS-a i WindowsPhone, są po prostu rozszerzeniem możliwości oferowanych przezportal, a zarazem udostępnieniem ich w najwygodniejszej dla młodychludzi formie.

Główną funkcją aplikacji jest sprawdzanie salda, ale oprócztego można inicjować przelewy. Muszą one zostać zaakceptowaneprzez rodzica w serwisie transakcyjnym iPKO. Rodzic może funkcjęprzelewów włączyć i wyłączyć; dla dzieci do 10. roku życiajest ona domyślnie wyłączona.

Kolejna ciekawa funkcja to wyznaczanie dziecku wyzwań finansowych– w obszarach odpowiedzialności, planowania, systematycznościoraz wytrwałości. Wyzwania takie mają swój termin realizacji inagrodę, przyznawaną w razie sukcesu. Nagrodę określają rodzice– nie muszą to być pieniądze, równie dobrze może to byćwspólna wycieczka w ciekawe miejsce. Zdaniem PKO BP, to jednakdziecko ostatecznie decyduje, czy chce dane wyzwanie podjąć.

Finalnie warto wspomnieć o wirtualnych skarbonkach do zbieraniapieniędzy. Dziecko może określić cel oszczędzania poprzeznadanie skarbonce nazwy, wybranie jej ikony (lub utworzenie własnejz wgranego obrazka), określenie kwoty i czasu oszczędzania, a nadewszystko dokonania wpłat.

Sama aplikacja korzysta też z mechanizmów grywalizacji – przyznaje odznaki za określone osiągnięcia, takie jak zakładanieskarbonek, regularne wpłaty na konto, czy oszczędzanie w zgodzie zzadanymi parametrami.

Te kluczowe funkcje uzupełnia kilka dodatkowych narzędzi, takichjak prosty kalkulator finansowy do wyliczenia oszczędności przyzadanym oprocentowaniu (tu się chyba dzieci szybko przekonają, żerentierami raczej nie zostaną, szczególnie jak posmakują ujemnychstóp procentowych), planista oszczędzania, pokazujący jaka częśćwpłat jest automatycznie przekazywana do skarbonek, a jakapozostanie na koncie jako oszczędności do dyspozycji, funkcjadoładowywania konta telefonu (ze wszystkim, czego można od takiejfunkcji oczekiwać, ale oczywiście pod kontrolą rodziców) orazustawienia personalizacji.

W tych ostatnich młodzi użytkownicy mogą (już bez kontrolirodziców) do swoich preferencji dostosować wygląd aplikacji, atakże zrezygnować z konieczności podawania numeru klienta podczaslogowania.

Aplikacja dostępna jest dla wszystkich dzieci poniżej 13. rokużycia mających bezpłatne PKO Konto Dziecka. Konta takiego niemożna założyć, jeśli rodzic nie ma konta ROR w PKO BP. Pobraćją możecie z naszej bazy oprogramowania, w wersjach na Androida, iOS-a oraz Windows Phone.

Uwaga: aplikacja nie wymaga aktywowania, ale aby z niej korzystaćnależy wcześniej przynajmniej raz zalogować się do serwisuinternetowego PKO Junior, ponieważ w samej aplikacji nie możnaprzeprowadzić pierwszego logowania z wykorzystaniem hasłapoczątkowego.