Po co komu telewizja, skoro jest streaming P2P?

Po co komu telewizja, skoro jest streaming P2P?

14.02.2012 13:41

W San Francisco zakończyła się właśnie konferencja branżowa SF MusicTech Summit, na której spotykają się, oprócz inwestorów i redaktorów różnych serwisów, osoby kształtujące sposób, w jaki dociera do nas treść multimedialna. Obok Isaaca Bessa z YouTube i Henrika Lenberga z SoundCloud głos zajmowali również Eric Bieschke z Pandory, Martin Atkins z Killing Joke, Ministry i Pigface, Andrew Mager ze Spotify i Bram Cohen z BitTorrent Inc., który to wzbudził niemałą sensację prezentacją najnowszego pomysłu swojej firmy.

Cohen zaprezentował rozwiązanie, które może sprawić, że na zawsze porzucimy oglądanie telewizji, jakie dziś znamy. Firma BitTorrent opracowała technologię strumieniowego przesyłania materiałów wideo w sieci peer-to-peer. Program dla użytkowników końcowych nazywa się BitTorrent Live i w założeniu ma pozwolić na oglądanie programów telewizyjnych przesyłanych, podobnie jak pliki w sieci BitTorrent, kawałek po kawałku między użytkownikami. Teoretycznie może to odciążyć serwery dostawców treści nawet o 90%… ale na razie technologia jest bardzo niestabilna i nieszczególnie da się cokolwiek obejrzeć. Jednak założenia są ciekawe i warto przyjrzeć się rozwojowi technologii.

A czy rzeczywiście strumieniowe oglądanie programów w sieci P2P ma szansę zastąpić telewizję? W pewnych miejscach na świecie, gdzie dostępne są szerokopasmowe łącza pozwalające na przesyłanie oglądanego na bieżąco filmu w wysokiej rozdzielczości, takie rozwiązanie z pewnością się przyjmie. Pytanie tylko, czy rzeczywiście będzie alternatywą dla telewizji, jaką dziś znamy, czy po prostu pozwoli na wygodniejszą dystrybucję materiałów? Telewizja przecież nadal dobrze się trzyma, mimo że na jej życie dybią firmy działające w Internecie, na przykład YouTube.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (27)