Prezes UOKiK przeciw automatycznemu przedłużaniu umów – 30 mln zł kary dla Orange Polska (aktualizacja)

Prezes UOKiK przeciw automatycznemu przedłużaniu umów – 30 mln zł kary dla Orange Polska (aktualizacja)

Prezes UOKiK przeciw automatycznemu przedłużaniu umów – 30 mln zł kary dla Orange Polska (aktualizacja)
06.02.2017 11:41, aktualizacja: 06.02.2017 13:05

Aktualizacja Nie zgadzamy się z decyzją UOKiK wydaną pod koniec grudnia ubiegłego roku, że nasze działania dotyczące automatycznego przedłużania umów naruszały interesy klientów. Dlatego dokładnie ją przeanalizowaliśmy i odwołaliśmy się do sądu. Uważamy też, że kwota jest rażąco wysoka – stwierdził rzecznik Orange Polska Wojciech Jabczyński w komentarzu przesłanym do Polskiej Agencji Prasowej.

Prezes UOKiK-u ma ostatnio rozmach. Po nałożeniuwielomilionowych kar na Polkomtela i Cyfrowy Polsat, przyszedł czasna Orange Polska. Operator ten został uznany winnym bezprawnegoprzedłużania umów o świadczeniu usług stacjonarnych bez wyraźnejzgody konsumentów – i za to nałożono na niego karę niemal 30mln złotych. Dodatkowo Orange Polska ma dokonać tzw. rekompensatypublicznej, tj. dokonać zwrotu byłym abonentom opłat zaprzedterminowe rozwiązanie przedłużonej umowy, jak równieżumożliwić obecnym abonentom wypowiedzenia umów bez konsekwencji.

Marek Niechciał, Prezes UOKiK-u, zakwestionował praktykęautomatycznego przedłużania umów o kolejny czas oznaczony bezwyraźnej zgody na to ze strony konsumenta. Jeżeli przedzakończeniem trwania umowy na czas określony klient nie podjąłżadnych działań, przekształcała się ona w kolejną umowę –na 6 miesięcy w przypadku Neostrady oraz 12 miesięcy lub 24miesiące w przypadku pozostałych usług stacjonarnych.Niezadowolonym z takiego stanu rzeczy konsumentom, którzy umowęchcieli wypowiedzieć przed zakończeniem automatycznie przedłużonegookresu, naliczano wysokie kary umowne.

Jak wykazało postępowanie Urzędu, Orange Polska nie zadbał ojasne poinformowanie klientów o to, co mają zrobić, by uniknąćprzedłużenia, konsultanci operatora też posługiwali się językiemnieprecyzyjnym, nastawionym na utrzymanie abonentów. Podczas rozmówmówiło się o zakończeniu umowy, wskazując datę rzekomegozakończenia, ani słowa jednak nie mówiono o tym, że umowarozwiązana nie będzie, lecz przejdzie na kolejny okres.

Trzeba podkreślić, że już w trakcie postępowania„pomarańczowi” umożliwili konsumentom wybór sposobuprzedłużenia umowy. Teraz przy zawarciu umowy należy zadeklarować,czy chce się automatycznego odnowienia umowy z zachowaniem warunków„promocyjnych” na kolejny okres, czy też życzy się sobiezamiany jej w umowę na czas nieokreślony, z możliwościąwypowiedzenia w dowolnym momencie, czy też wreszcie automatycznegowygaśnięcia umowy po zakończeniu jej ustalonego okresu.Konsultantów zobowiązano do zapewnienia wyboru sposobu przedłużeniaumowy oraz przypominania o automatycznych przedłużeniach, tym,którzy się na nie zdecydowali.

Niemniej jednak, ze względu na długotrwałą praktykęautomatycznych przedłużeń umów niepoinformowanym klientów(trwającą przynajmniej od listopada 2010 roku) jak również jejogólnokrajowy zasięg, Prezes UOKiK zdecydował się nałożyć naOrange Polska karę niemal 30 mln złotych. Jednocześnie nakazałfirmie zwrócić byłym abonentom opłaty za przedterminowerozwiązanie tak przedłużanych umów, oraz umożliwić aktualnymabonentom wypowiedzenie umów bez żadnych konsekwencji. Telekom ma otym poinformować abonentów listownie, oraz na swoich stronachinternetowych.

Prawo do rekompensaty publicznej mają mieć wszyscy ci abonenciOrange Polska, którzy byli klientami tej firmy w dniu wszczęciapostępowania (tj. 8 maja 2014 r.) i którym narzucono automatyczneprzedłużenie umowy wbrew ich woli. Pozostali abonenci, którzywypowiedzieli umowy wcześniej, mogą dochodzić swoich roszczeń namocy ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (71)