Czy 1 grudnia 2006 roku będzie przełomem w dostępie docenzurowanych informacji w internecie? Być może tak. Powszechniewiadomo, że Chiny ograniczają swoim obywatelom dostęp do informacjiw sieci (np. do Wikipedii), które władza uważa za niebezpieczne dlatrwałości ustrojów. W listopadzie informowaliśmyo opublikowaniu przez międzynarodową organizacja Reporterzy bez Granic listytrzynastu największych wrogów Internetu, czyli państw, którychrządy działają przeciwko rozwojowi Internetu, nie jest to więctylko kwestia kraju środka. Cenzura stała się więc globalnym problemem, stanowi poważny orężprzeciwko rozwojowi demokracji na świecie. Projekt Psiphon ma byćreceptą na te praktyki. Psiphon to projekt, stworzony przez Citizen Lab,interdyscyplinarne laboratorium w Munk Center for InternationalStudies na Uniwersytecie w Toronto. Ma on w swoim zamyśle umożliwićInternautom z krajów objętych cenzorskim firewallem wydostanie siępoza niego i swobodny dostęp do informacji. Psiphon to bezpłatna aplikacja dostępna na licencji GNU, którąbędzie mógł pobrać każdy, kto chce umożliwić swobodne korzystanie zsieci osobom z zza "ściany". Po instalacji komputer stanie sięserwerem będącym punktem dostępowym do wolnego Internetu. Trudno wtym momencie powiedzieć jak system będzie w praktyce funkcjonował ina ile będzie uciążliwy dla instalującego Psiphona. Nie wiadomo teżdokładnie na jakiej zasadzie, poza zwykłymi kontaktamitowarzyskimi, będą kojarzeni użytkownicy z cenzurowanych krajów zudostępniającymi swe maszyny. Program będzie można pobrać ze strony projektu od 1grudnia. Wtedy też dowiemy się więcej. Na pewno warto jednakzwrócić uwagę na tą inicjatywę, jest to jedna z niewielufaktycznych możliwości walki z reżimami oraz wsparcia ludziżyjących w ich ryzach.
