Ruszyła zbiórka na przygodówkę Blackmore, wiktoriańskiego Snatchera
Gdy pomyśli się o grze z detektywem badającym sprawę tajemniczych morderstw, któremu w zadaniu pomaga robocik, to jaki projekt przychodzi do głowy? W moim przypadku niezapomniany futurystyczny Snatcher, wczesne dzieło Hideo Kojimy. To jedna z tych starszych produkcji, którą zwyczajnie trzeba sprawdzić. Czemu o niej wspominam? Na Kickstarterze ruszyła zbiórka na steampunkową przygodówkę Blackmore, przygotowywaną przez zespół złożony w większości z tych samych osób, które dwie dekady temu zabrały nas do niebezpiecznego miasta Neo Kobe.
Główny producent tytułu to Jeremy Blaustein, za projekt postaci odpowiada Satoshi Yoshioka, a oprawę dźwiękową Motoaki Furukawa. Wszyscy robili przy Snatcherze. Do tego dochodzi aktor Jeff Lupetin, w grze przed laty wcielający się w główną postać Gilliana Seeda, a na dokładkę David Hayter, czyli do niedawna głos Snake'a z Metal Gear Solid. Szukają 200 tysięcy dolarów na realizację alternatywnej wizji Londynu z epoki wiktoriańskiej. Chodzi o grę wypełnioną po brzegi tym, co w przygodówkach najlepsze.
Wcielimy się w młodą Emmę Blackmore, z wykształcenia lekarkę, która ma ambicje na coś więcej, niż tylko bycie kiedyś przykładną żoną i matką w domu wypełnionym zmechanizowaną służbą. Zostanie ona wplątana w zagadkową sprawę brutalnych morderstw, którą rozwiązywać będzie wraz z robotem Kartezjuszem, tworem jej nieżyjącego już, genialnego taty. Skorzysta też z innych wynalazków ojca, by na końcu zmierzyć się być może z samym Kubą Rozpruwaczem? Premiera Blackmore wstępnie planowana jest na wiosnę 2015 roku, najpierw na PC (Windows, OS X). Wersje konsolowe nie są wykluczone. Wszystko zależy od ilości zebranych pieniędzy.