Rzut okiem na Windows Server 2008

Rzut okiem na Windows Server 2008

01.01.1999 02:33

Windows Server 2008, którego nadal powszechnie stosowanykryptonim "Longhorn" wydaje się mieć dużo bardziej przyjemną dlaucha nazwę, to kolejny serwerowy system Microsoft. Następca WindowsServer 2003 bazuje na tym samym szkielecie, na którym chrzestbojowy od kilku miesięcy przechodzi w środowiskach produkcyjnychWindows Vista. Połączenie jądra serwerowego i klienckiego na etapieWindows XP i Windows Server 2003 okazało się z punktu widzenianiezawodności bardzo celnym posunięciem, pytanie czy serwerowyLonghorn wyjdzie teraz na tym równie dobrze, jak kiedyś wyszło tona zdrowie desktopowemu Windows XP.

Póki co, prezentujemy pierwszą partię zrzutów ekranu zewstępnymi komentarzami. W przypadku zainteresowania postaramy sięprzybliżyć czytelnikom poszczególne nowości z większym naciskiem naszczegóły ;-)

Instalator w trybie nadzorowanym wita użytkownika ekranem znanym z systemu bazującego na tym samym szkielecie,tyle że przeznaczonym do zastosowań desktopowych - Windows Vista.

Podobnie jak w Viście, w ramach jednego obrazu mamy możliwość wyboru różnych edycji. Tu możliwość wyboru takżeedycji Core systemu pozbawionego GUI, zarządzanego z wiersza poleceń.

Reszta instalacji przebiega dokładnie tak samo, jak w przypadku Windows Vista. Podobieństwa nie kończą się na samyminstalatorze.

Serwer wita użytkownika oknem pozwalającym wykonać czynności administracyjne typowe dla wstępnej konfiguracji.

Narzędzie do wyboru ról serwera zostało w stosunku do Windows Server 2003 znacznie zmodyfikowane.

Modyfikacje nie ograniczyły się do części wizualnej, narzędzie w dużo lepszy sposób prowadzi administratora za rękę nietylko podczas wyboru ról, ale wstępnej konfiguracji związanych z nimiusług.

Przyjemne zaskoczenie to równoległa instalacjaposzczególnych składników - tak w kreatorze wyboru ról, jak i instalacjikomponentów.

Narzędzie do zarządzania serwerem zbiera w jednym miejscu typowe zadania związane z administracją i konfiguracja.

Nowa wersja internetowych usług informacyjnych (IIS 7), wskład których wchodzi między innymi serwer WWW czy FTP (w końcuobsługujący połączenia szyfrowane). O samym tym komponencie można by napisać niejednąksiążkę.

FSRM to narzędzie, które pojawiło się wraz ze wznowieniem Windows Server 2003 oznaczonym skrótem R2 i stało się też częściąWindows Server 2008.

Kreator wyboru komponentów serwera pozostawia użytkownikaz dwoma wrażeniami - raz, praktycznie nic nie jest zainstalowanedomyślnie i dwa, system sukcesywnie dzielony jest przez producenta na coraz mniejszekawałki pozwalające coraz precyzyjniej instalować tylko faktycznie wykorzystywanąfunkcjonalność.

Nowe narzędzie do backupu to kolejna nowość, nieprzypomina ani NT Backup z Windows Server 2003, ani narzędzia do backupu zWindows Vista. Co symptomatyczne - widać, że rozdzielczość 800x600 w którejpracował system przestaje być wystarczająca by pomieścić wszystkie elementyinterfejsu.

Dziennik zdarzeń bazuje na silniku wprowadzonym w WindowsVista.

Podobnie z narzędziem do monitorowania niezawodności iwydajności.

NAP to nowe rozwiązanie Windows Server 2008 pozwalająceograniczać dostęp do sieci lokalnej komputerom niespełniającym określonychprzez administratora wymogów.

Stara funkcjonalność ubrana w nowe narzędzia do zarządzania.

Menadżer zadań to kolejne po dzienniku zdarzeń zapożyczenie zVisty.

Podobnie jak narzędzia do zaawansowanej konfiguracjifirewalla.

Usług terminalowe doczekały się naprawdę wielu nowości,podobnie jak w przypadku IIS 7 by je opisać, trzeba by całej seriizaawansowanych artykułów.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (31)