Samsung zaprezentował pierwszą sieć 5G — na razie gigabit, będzie szybciej
W Polsce, jak i w wielu innych krajach, użytkownicy Internetu mobilnego cieszą się, jeśli mają dostęp do porządnego 3G, a LTE to nadal rarytas (choć coraz bardziej dostępny). W końcu jednak doczekamy się 100% pokrycia siecią, która dziś wydaje się nam szybka, a za kilka lat może okazać się niewystarczająca… i co wtedy?
Samsung pracuje nad wykorzystaniem pasma 28 GHz do rozszerzenia sieci LTE. Fale o wyższej częstotliwości mogą pomieścić więcej danych i Koreańczycy przewidują, że uda im się opracować technologię pozwalającą przesyłać bity nawet kilkaset razy szybciej od znanego nam obecnie 4G. W testach nowych stacji Samsunga bazowych możliwe były transmisje z prędkością nieznacznie przekraczającą 1 gigabit na sekundę. Niestety, na razie nie ma zbyt wielu powodów do radości, bo poważnym ograniczeniem jest odległość — Koreańczykom udało się nawiązać stabilne połączenie maksymalnie 2km od nadajnika. To mało imponujący wynik w porównaniu z możliwościami obecnego LTE, ale zawsze to jakiś początek… Warto tu zaznaczyć, że to dopiero pierwszy działający prototyp sieci 5G.
Specjaliści przewidują, że sieć 5G zostanie wprowadzona przez ITU w 2020 roku. Komisja Europejska przeznaczyła w tym roku na badania 50 milionów Euro, problem starają się rozwiązać w wielu krajach dostawcy infrastruktury, naukowcy i operatorzy. Pozostaje mieć nadzieję, że taryfy abonamenty do 2020 roku stanieją stosownie do dostępnych transferów. Ponadto, wypadałoby aby modemy 5G, poza imponującymi prędkościami komunikacji, odznaczały się także energooszczędnością.