Skype traci dyrektorów po przejęciu przez Microsoft

Skype traci dyrektorów po przejęciu przez Microsoft

20.06.2011 12:38

Federalna Komisja Handlu w USA wyraziła zgodę na przejęcie Skype przez Microsoft. Transakcja jeszcze nie została sfinalizowana, a już zebrała pierwsze żniwo.

Jak informuje Skype Journal, z firmy Skype zwalniani są lub sami odchodzą dyrektorzy wykonawczy i menedżerowie. Pierwszą falę uderzeniową przyjęły działy marketingu i HR, skąd zwolnieni zostali Don Albert, Doug Bewsher, David Gurle i Anne Gillespie. Nowej pracy będzie szukał również Russ Shaw, główny menedżer do spraw umów z operatorami sieci komórkowych, któremu Skype zawdzięcza umieszczenie komunikatora na smartfonach. Wypowiedzenia otrzymali również Allyson Campa i Ramu Sunkara, którzy znaleźli się w zarządzie firmy po kupnie Qika.

Motywy zwolnień nie są znane, ale według analityków ma to bezpośredni związek z planami Microsoftu. Prawdopodobnie Microsoft zamierza umieścić własnych menedżerów i dyrektorów w kupionej firmie. Według reprezentanta Skype jest to typowa restrukturyzacja, ale inwestorzy i analitycy mogą mieć na ten temat inne zdanie. Zdaniem Bloomberga Microsoft chce w ten sposób uniknąć wypłacania kompensat pracownikom odchodzącym po sfinalizowaniu zakupu. Wysokość kompensat zależy od wartości transakcji.

Mimo, że Microsoft umieścił Skype jako niezależną jednostkę wewnątrz firmy i obiecał zachować obecną strukturę Skype, zmiany kadrowe bynajmniej nie łagodzą strachu o los produktów firmy. Transakcja spędza sen z powiek zwłaszcza użytkownikom komunikatora Skype na platformach nienależących do Microsoftu. Odejście Shawa może dodatkowo pogorszyć sytuację Skype, gdyż Microsoft zawsze słabo radził sobie z zawieraniem długoterminowych umów z operatorami sieci komórkowych.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)