Blog (88)
Komentarze (1.2k)
Recenzje (0)
@TomisHWiiUnboxing, czyli powrót do przyszłości

WiiUnboxing, czyli powrót do przyszłości

30.03.2014 22:37

Wielu z nas rozpoczynało przygodę z grami od platform Nintendo. Stary poczciwy Pegasus pozwalał umawiać się na szkolne randki z czołgami, a GameBoy wystawał dumnie z kieszeni na przerwie. Powiem szczerze, że od dawna miałem zamiar poczuć na nowo niewytłumaczalny powiew geniuszu tzw. wielkiego eN, ale mając często styczność z Wii jakoś nie dałem się porwać światowemu szaleństwu. WiiU też do mnie nie przemawiało, ale do czasu. Sprzęt nie sprzedaje się za dobrze, lecz ludzie z Ninty mają głowę na karku i w najbliższym czasie chcą mocno zaskoczyć fanów. Zobaczymy. WiiU Premium Pack już rozpakowany i gotowy do akcji ;]

510265

Inna sprawa to oczywiście kwestia dziennikarskiego traktowania różnorakich platform na równi, co w przypadku recenzenta gier jest niezwykle ważne. Nisza, nie nisza, nie samymi Xboksami i PlayStation człowiek żyć powinien. Nie można się ograniczać. Pamiętajmy też, iż miłośnicy Nintendo lata temu gromadzili się stadnie na zlotach w Dobczycach, a że trochę przycichli? Zawirowania z dystrybutorami nie pomagały w szerzeniu świadomości marki. To się ma teraz jednak zmienić, w co gorąco wierzę. Póki co narobię Wam ewentualnego apetytu na konsolę, która normalnie, wraz z pokaźnym zestawem gier, powinna wkrótce być powszechnie dostępna.

114230
114231

Wersja premium sprzętu ma 32GB pamięci i w zestawie wiele ciekawych dodatków. Konsolę z padletem umieszczono w jednej kartonowej szufladce stylowego pudełka, w drugiej zmieściła się pozostała zawartość. Mamy tutaj broszurki, dwa zasilacze (konsola i kontroler), kabel HDMI, podstawkę do GamePada robiącą równocześnie za kolebkę ładującą, zwykłą plastikową podstawkę, dwa kawałki plastiku do ustawienia samego WiiU w pionie, sensor potrzebny w przypadku chęci zabawy z grami z Wii, plus darmową grę. Tutaj akurat chodzi o NintendoLand.

114232
114233

Na razie tyle wieści z frontu, gdyż rzecz jasna pierwsza rzecz po uruchomieniu systemu to przydługa aktualizacja firmware... Kilka uwag od razu jednak podrzucę do przemyśleń. Kabel HDMI jest strasznie sztywny, więc dosunięcie stojącego WiiU do ściany nie jest możliwe. Warto to wziąć pod uwagę rozplanowując rozstawienie konsoli w salonie. Zasilacze z kolei to mała kolorystyczna pomyłka. Czarny telewizor, czarne kolumny, czarne inne sprzęty multimedialne, a cegły z okablowaniem (i HDMI też) jasnoszare. U mnie ekran je zasłania, ale jak by było u Was?

Standardowo czekam na wszelkie pytania odnośnie dość egzotycznego (jak na chwilę obecną) urządzenia eN. Będę starał się na nie jakoś razem odpowiadać w kolejnych wpisach o WiiU.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)