Do grona amerykańskich firm, świadczących usługi internetowe(ISP), którzy zablokowali dostęp do całej hierarchii grup alt.*dołączyli dwaj kolejni giganci - AT&T i AOL. Wszystko za sprawą prokuratorageneralnego stanu Nowy Jork Andrewa Cuomo, który od jakiegoś czasuskutecznie walczy z Usenetem w imię zwalczania pornografiidziecięcej w Internecie. Co ważne, blokując dostęp do grup alt.binaries amerykańskie władzeeliminują jeden z kanałów dystrybucji nie tylko pornografiidziecięcej, ale również pirackich materiałów w postaci muzyki,gier, filmów czy oprogramowania. W związku z prowadzoną przezCuomo`a akcją, dostęp do Usenetu straci około 90% amerykanów, bowłaśnie takiemu gronu mieszkańców USA dostęp do Internetuzapewniają firmy, które zrzeszyły się w walce u boku polityka zdziecięcą pornografią. Osoby, których sprawa bezpośrednia dotykawypowiadają się na blogach, iż cała akcja, jak zarówno serwis internetowy, któryprokurator uruchomił, w celu wywarcia presji na mniejszych ISP, byCi dołączyli do grona już zrzeszonych, tak naprawdę jest jegokolejną kampanią polityczną, która korzyść przyniesie główniejemu. W USA zrobiło się głośno o poczynaniach Andrewa Cuomo, wielutamtejszych obywateli ironicznie stwierdza, co będzie jeśli politykwpadnie na pomysł zablokowania protokołu HTTP, bo przecież za jegopośrednictwem również można rozpowszechniać dziecięcąpornografię.
