WindowsGryBijatykiUrban Lockdown

Urban Lockdown

zabezpiecz pobieranie
Asystent może proponować instalację ofert reklamowych, na które nie musisz wyrażać zgody w celu pobrania programu. Możesz też użyć linków bezpośrednich bez asystenta (przycisk obok). W przypadku pomyłkowej instalacji niechcianego oprogramowania polecamy skorzystanie z naszego poradnika.
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item

Twórcy bezpłatnego projektu Urban Lockdown są ogromnymi fanami klasycznych odsłon Mortal Kombat, a do tego bawią się w kręcenie własnych filmów. Dzieło to jest grą towarzysząca dla pełnego metrażu dostępnego chociażby na YouTube, a zarazem po prostu dobrą niezależną bijatyką. Tak jak to było niegdyś w dziełach nieistniejącego już Midway Games, mamy tu do czynienia ze zdigitalizowanymi postaciami i obiektami.

Stylem gra przypomina produkcje z automatów. Jest jeden główny zły, do którego trzeba dotrzeć i go pokonać wręcz. Tego wyzwania podejmuje się trójka bohaterów, dysponujących nieco odmiennymi zdolnościami. Zabawa sprowadza się do brnięcia przed siebie oraz likwidowania kolejnych fal nieprzyjaciół. Pojawia się wiele elementów scenerii do rozwalenia, które mogą zamienić się w pułapki, porażając prądem lub po prostu wybuchając. Nie zabrakło też broni do podniesienia oraz użycia, typu noże.

Tryb fabularny jest dosyć obszerny. Potrafi wciągnąć. Raz na jakiś czas rzecz jasna oferuje starcia z bossami z niezwykle długim paskiem życia. Poza tym przewidziano opcję dla szukających chwilowej rozrywki. Na arenie przyjdzie ścierać się ze stale nadciągającymi przeciwnikami, starając się przeżyć jak najdłużej. Jak na amatorski projekt, bijatyka Urban Lockdown naprawdę zaskakuje poziomem wykonania.

Ocena redakcji
5.0
Ocena użytkowników
-.-
Twoja ocena
Liczba pobrań294
Data aktualizacji9 mar 2016
Rozmiar pliku76.69 MB
System operacyjnyWindows
LicencjaBezpłatna
Masz problem z tym programem?
Zapytaj na naszym forum
Opinie (0)
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)