Valve stanie do walki z Microsoftem?

Valve stanie do walki z Microsoftem?

Marcin Paterek
09.08.2012 11:39, aktualizacja: 09.08.2012 11:54

Pod koniec lipca Gabe Newell stwierdził, że Windows 8 może mieć katastrofalny wpływ na rynek PC. Szef Valve obawia się, że platforma będzie dążyć do zamknięcia architektury (podobnie jak robi to np. Apple), co negatywnie odbije się na branży. Żeby więc zabezpieczyć się przed takim scenariuszem, Valve będzie nie tylko mocno inwestować w Linuxa, ale od 5 września zajmie się również sprzedażą oprogramowania.

40 milionów osób, które korzystają ze Steam, jest zainteresowanych czymś więcej niż tylko graniem. Mówią, że chcieliby mieć dostęp do swoich programów przez Steam, działamy więc zgodnie z oczekiwaniami naszych klientów - podał Mark Richardson z Valve. Obecnie firma pracuje nad rozwiązaniem, które pozwoli programom korzystać z możliwości Steamworks. Dzięki temu Valve mogłoby stosować swoje zabezpieczenia antypirackie, udostępniać aktualizacje czy oferować przechowywanie danych w chmurze. Ponadto deweloperzy zostali zaproszeni do programu Greenlight, który pozwoli im nawiązać kontakt z potencjalnymi klientami jeszcze przed premierą oprogramowania.

Na razie trudno przewidzieć, czy Steam będzie stanowić realne zagrożenie dla Windows Store. Microsoft dociera do ok. 1,3 miliarda osób na całym świecie (według danych z lipca tego roku), ale nie wiadomo ile z nich będzie korzystać z Windows 8. Podobnie wygląda sytuacja Valve: Richardson nie podał, ilu użytkowników z tych 40 milionów faktycznie jest zainteresowanych kupnem programów. Tajemnicą pozostaje też lista firm, które zdecydują się na współpracę z Valve. Niemniej starcie zapowiada się interesująco.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (79)