XBMC 13 przynosi wsparcie dla filmów 3D i sprzętową akcelerację na Androidzie

XBMC jest jednym z najchętniej wykorzystywanych przez miłośnikówdomowego kina kombajnów multimedialnych – i nic w tym dziwnego.Dostępny za darmo program działa na wszystkich popularnych systemachoperacyjnych, zadowalając się nawet tak skromnymi sprzętowoplatformami jak Raspberry Pi, a liczbę tworzonych przez społecznośćwtyczek i rozszerzeń mierzyć trzeba w setkach. Większość użytkownikówpracuje na wydanej w maju tego roku stabilnej wersji 12.2 („Frodo”),ale bardziej śmiali mogą zainteresować się wypróbowaniemdeweloperskiej wersji 13 („Gotham”), do którejwprowadzono właśnie dwie naprawdę ciekawe nowości.Wersja 12 XBMC przyniosła długo wyczekiwane wsparcie dla Androida– ale mimo przeniesienia całego kodu na architekturę ARM (wrazze wsparciem dla zestawu instrukcji multimedialnych NEON tej rodzinyprocesorów), nie udało się zapewnić sprzętowej akceleracjiodtwarzania wideo na google'owym systemie. Znacząco to ograniczyłomożliwość zastosowania XBMC na tych wszystkich maleńkich komputerkachz Androidem, masowo produkowanych przez chińskich producentów: o ilejeszcze odtwarzanie na nich wideo 480p było całkiem znośne, to jużwideo 720p rzucało odtwarzacz na kolana, zmuszając użytkowników douruchamiania np. płatnego Vplayera, pozwalającego na oglądanie nawetfilmów 1080p w kontenerach MKV.[img=xbmc]Trzynasta wersja XBMC przynosi już pełne wsparcie dla akceleracjiwideo na Androidzie... o ile urządzenie, z którego korzystamy działana lepszych chipsetach niż Allwinner lub Amlogic, częstowykorzystywanych w tanich chińskich (lub polskich) tabletach, iobsługuje przynajmniej Androida 4.0. Nie są to dziś wyśrubowanewymagania – od chińskich producentów (przez serwisAliexpress.com) spełniające je androidowe komputerki można kupić jużza kilkadziesiąt dolarów. Jeśli zaś chodzi o tablety, to by uzyskać wXBMC 13 sprzętową akcelerację wideo, wystarczy już Nexus 7 lubporównywalnej klasy urządzenia.Z drugiej ogłoszonej nowości ucieszą się fani stereoskopowegokina. XBMC 13 jest w stanie odtworzyć filmy 3D zakodowane m.in. wformatach SBS i TAB (co prawda jeszcze bez sprzętowej akceleracji,więc trzeba mieć w tym celu mocne CPU). Jeśli odtwarzacz sam nierozpoznałby filmu 3D, użytkownik może to wymusić z poziomuinterfejsu. Ułatwić to ma też konwertowanie zripowanych płyt blu-ray– robiąc wersję 3D, nie trzeba będzie robić oddzielnie wersji2D, gdyż wyłączenie obrazu 3D na filmie rozpoznanym jakostereoskopowy pozwoli na wyświetlenie go w normalnym 2D.[img=xbmc13]XBMC 13 przynosi też sporo poprawek samego interfejsu –uporządkowano wreszcie menu kontekstowe, wydzielono też rzadziejwykorzystywane funkcje, przenosząc je do odrębnego paneluzarządzającego. Ułatwić to powinno życie przede wszystkim tym, którzylubią mieć dobrze ułożoną i zaktualizowaną Bibliotekę mediów.Najnowsze kompilacje odtwarzacza, w wersjach dla Windows, Androidaoraz OS-a X pobrać możecie z repozytorium, dostępnego tutaj.Uwaga – nie zadziałają one już na Windows XP. Deweloperzypodjęli decyzję o porzuceniu wsparcia dla tej wersji „okienek”,tłumacząc, że dzięki temu łatwiej im będzie rozwijać nowefunkcjonalności odtwarzacza. W oficjalnych repozytoriach nie mawersji dla Linuksa, ale wyjaśnienia, jak ją samemu przygotowaćznaleźć można w wikiprojektu.