Zostań drugim Kominkiem dzięki nowemu kierunkowi studiów: mediaworking

Zostań drugim Kominkiem dzięki nowemu kierunkowi studiów: mediaworking

Karolina Kowasz
11.03.2014 16:26

Wyraźnie zmieniają się oczekiwania studentów względem uczelni. Dotychczas powstawały już takie kierunki, jak zarządzanie procesem tworzenia gier komputerowych, a jedna z naszych polskich uczelni chce iść jeszcze dalej i stworzyć kierunek, który będzie idealny dla... blogerów.

Na pomysł stworzenia kierunku mediaworking wpadła poznańska Wyższa Szkoła Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa. Swoich przyszłych studentów chcą uczyć, że nie liczy się tylko ładna strona, ale też kontakt pomiędzy czytelnikami, wymiana komentarzy, poczucie wspólnoty społeczności czytelników. Doktor Tomasz Kozłowski, będący socjologiem i kierownikiem Katedry Kulturoznawstwa na uczelni, zauważa, że podstawową wiedzą, jaką zdobędą studenci, jest umiejętność tworzenia treści, które jednocześnie będą oryginalne i widoczne w internecie.

Obraz

Pomysłowi przyklaskuje kilku z bardziej znanych, rodzimych blogerów. Tomek Tomczyk, znany jako Kominek, jest przekonany o konieczności powstania takiego kierunku. Popiera go także Eliza Wydrych, znana jako Fashionelka Po takich studiach garstce osób może się udać, poszerzą horyzonty, dowiedzą się ciekawych rzeczy. Jednak 90 proc. sukcesu to wyczucie potrzeb czytelników — mówiła blogerka.

Wypowiadająca się o tym pomyśle Segritta, czyli Matylda Kozakiewicz, przywołała obrazek, który widziała gdzieś w Internecie. Kiedyś dzieci mówiły: „Chcę być lekarzem, strażakiem”, dziś mówią „Chcę być junior brand managerem lub social media ninją” — brzmiał cytowany przez nią podpis, którym zilustrowała obecne oczekiwania młodzieży. W końcu z obrazkiem znalezionym gdzieś w Internecie nie można polemizować.

Plan zajęć studentów zakłada naukę technik public relations, kreatywnego pisania i blogowania, monitorowania internetu, zarządzania społecznościami, tworzenia mobilnych aplikacji oraz projektowania kampanii w sieci. Znajdzie się tam także czas na ćwiczenia z fotografii oraz porady odnośnie radzenia sobie z hejterami.

Można się spodziewać, że za kilka lat pojawi się na rynku wysyp absolwentów mediaworkingu, którzy będą kolejnymi Kominkami, opowiadającymi, że za kilka lat będą mieli baseny i złote prysznice. Prawdopodobnie mało który licealista, wybierając ten kierunek studiów, weźmie sobie do serca poradę Dominika Warteckiego z Get More Social, który zwraca uwagę, że większość blogerów dość dobrze rozumie nowe media, im takie studia potrzebne są najmniej zaś same studia najbardziej posłużą pedagogom, PR-owcom, właścicielom małych firm czy dziennikarzom.

Więcej na temat kierunku oraz rekrutacji można dowiedzieć się na stronie uczelni. Przyszłe lata pokażą popularność mediaworkingu oraz pozwolą przekonać się, czy jego licencjaci zostaną bezrobotnymi blogerami, liczącymi na gratisy, czy też wykorzystają okazję i zabłysną w social mediach.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (27)